Wielka Brytania blokuje przejęcie Activision Blizzard. To koniec wielkiej transakcji Microsoftu?

A miało być tak pięknie. Microsoft był pewny swego i pomału szykował się do finalizacji umowy przejęcia Activision Blizzard oraz ogłoszenia tego faktu swoim fanom. Producenta z Redmond podbudowała zgoda Japonii, z której wywodzi się największy rywal Sony. Również plotki z ostatnich dni sugerowały, iż przed firmą z USA wielki tydzień, bo Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) da zielone światło na tę fuzję. Brytyjczycy powiedzieli jednak "nie".

Wielka Brytania zablokowała przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft

Media dumnie głosiły, że oto nachodzi wielki tydzień nie tylko dla Microsoftu, ale także całego Big Techu, gdyż brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków zdecyduje, czy zablokuje przejęcie Activision Blizzard. Podobno Brytyjczycy mieli wydać pozytywny werdykt, który byłby kolejnym po m.in. Japonii niewidzącej przeciwwskazań dla tej fuzji. Stanowisko Kraju Kwitnącej Wiśni było ciosem dla Sony, ponieważ z tego państwa pochodzi producent konsol PlayStation. Oczekiwano, że pomimo wcześniejszych obiekcji CMA ostatecznie da zielone światło, aczkolwiek brytyjski urząd zaskoczył i powiedział "nie" przejęciu Activision Blizzard.

Wielka Brytania postanowiła zablokować przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft z powodu obawy o zmianę szybko rozwijającego się rynku gier w chmurze.

Po miesiącach dochodzenia brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) opublikował w środę swój końcowy raport na temat transakcji o wartości ok. 69 miliardów dolarów i powiedział, że ją zablokuje z obawy jej negatywny wpływ na gaming w chmurze. "CMA nie dopuszcza do proponowanego zakupu Activision Blizzard przez Microsoft w obawie, że transakcja zmieni przyszłość szybko rozwijającego się rynku gier w chmurze i doprowadzi do zmniejszenia innowacji oraz mniejszego wyboru dla graczy z Wielkiej Brytanii w najbliższych latach" – napisało CMA w uzasadnieniu.

"Microsoft ma silną pozycję w usługach gier w chmurze, a dowody wykazały, że przedsiębiorstwo uzna za korzystne komercyjnie, aby gry Activision były dostępne wyłącznie na jej własnej platformie gier w chmurze. Microsoft odpowiada za około 60-70% globalnych usług gier w chmurze i ma inne ważne atuty, dzięki posiadaniu konsoli Xbox, wiodącego systemu operacyjnego dla komputerów osobistych (Windows) oraz globalnej infrastruktury przetwarzania w chmurze (Azure i Xbox Cloud Gaming)".

Microsoft nie może być pewny przejęcia Activision Blizzard. Firmy zapowiadają dalszą walkę i uważają, że to jeszcze nie koniec

Decyzja jest najważniejszą jak dotąd w walce Microsoftu o przejęcie. Brytyjski regulator jest postrzegany jako jeden z najbardziej wpływowych podmiotów decydujących o losie umowy, obok UE i USA. W Stanach Zjednoczonych Federalna Komisja Handlu pozwała Microsoft w celu zablokowania transakcji z powodu obaw o konkurencję. UE wciąż prowadzi śledztwo i swój raport opublikuje w okolicach 22 maja. Microsoft teraz nie może być już pewny czy zakup dojdzie do skutku. Jeżeli Unia Europejska pójdzie drogą Wielkiej Brytanii czy USA sytuacja firmy z Redmond zrobi się dość nieciekawa.

"Umowa wzmocniłaby przewagę Microsoftu na rynku, dając mu kontrolę nad ważnymi treściami gier, takimi jak Call of Duty, Overwatch i World of Warcraft. Dowody dostępne dla CMA wskazują, że w przypadku braku fuzji Activision zaczęłoby dostarczać gry za pośrednictwem platform chmurowych" – stwierdziło CMA.

Microsoft przedstawił propozycję rozwiązania niektórych z tych problemów, które zostały szczegółowo zbadane przez CMA. Propozycja zawierała jednak szereg istotnych niedociągnięć związanych z rosnącym i szybko zmieniającym się charakterem usług gier w chmurze. Urzędnicy z UK podjęli decyzję po przedstawieniu proponowanego rozwiązania. Microsoft oraz Activision Blizzard nie odpuszczą i w oświadczeniach zapowiedziały złożenie odwołania od decyzji CMA, z którą się oczywiście nie zgadzają.

Kraje, które dotychczas zatwierdziły przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft:

• RPA
• Japonia
• Chile
• Brazylia
• Arabia Saudyjska
• Serbia