Wystartował pierwszy na świecie kanał telewizyjny 8K

Co prawda na rynku pojawiają się już pierwsze telewizory 8K, ale dla większości świata technologia ta to wciąż śpiew przyszłości. Jednak nie dla Japonii, gdzie publiczna telewizja NHK właśnie wystartowała z pierwszym na świecie kanałem telewizyjnym nadającym w rozdzielczości 8K. Prace nad BS8K trwały wiele lat, ale zakończyły się sukcesem i wraz z pierwszym dniem grudnia rozpoczęto jego nadawanie. NHK chciało na początek pokazać jakiś klasyk, który doceniony będzie przez szerokie grono odbiorców, a że najnowsze filmy dopiero od niedawna nagrywane są natywnie w 8K i na dodatek nie bardzo pasowały do tego profilu, to telewizja zwróciła się do firmy Warner Brothers, by ta zeskanowała oryginalne negatywy filmu 2001: Odyseja Kosmiczna, czyli kultowego obrazu Stanleya Kubricka z 1968 roku, który nagrywany był na 70 mm taśmie (najlepszej w tamtym czasie).

Japońska telewizja NHK właśnie wystartowała z pierwszym na świecie kanałem telewizyjnym nadającym w rozdzielczości 8K.

Dzięki takiemu odświeżeniu „wiele słynnych scen stało się jeszcze wyraźniejszych, pozwalając poczuć się, jakbyśmy sami uczestniczyli w kosmicznej podróży” - tłumaczy NHK. Poza podniesieniem rozdzielczości do 8K, poprawiono także warstwę audio, dodając wsparcie dla systemów 22.2-kanałowych. Za sprawą tak wysokiej jakości dźwięku, ten wymaga własnego kabla, a obraz przekazywany jest przez cztery kable HDMI. Poza tym, nie zabraknie tu również wsparcia dla standardu HDR. Odbiorcy chcący cieszyć się taką jakością, oprócz drogiego telewizora od Sharpa lub Samsunga, potrzebują jeszcze specjalnego odbiornika satelitarnego wspierającego 8K (takowy posiada w swojej ofercie Sharp). Co jednak najgorsze, dostępne obecnie na rynku telewizory nie będą w stanie wykorzystać pełnego potencjału BS8K, ponieważ ten nadawany jest w standardzie 8K60, a TV obsługują 8K30 i potrzeba będzie modeli z HDMI 2.1, by zapewnić wyższą płynność obrazu.

Kanał nadawany będzie wyłącznie w Japonii przez 12 godzin dziennie w godzinach od 10:00 do 22:00. Na dobry początek widzowie nowego kanału, prócz wspomnianego filmu mogli obejrzeć zapierające dech w piersi ujęcia filmowe pokazującą piękno naszej planety, w tym np. naturalne studnie krasowe utworzonych w skale wapiennej, które występują na półwyspie Jukatan w Meksyku. NHK nakręciło też w 8K występy światowej klasy orkiestr (austriackiej Wiener Philharmoniker, niemieckiej Berliner Philharmoniker i holenderskiej Royal Concertgebouw Orchestra). Widzowie będą mogli zobaczyć też program o paryskim Luwrze, a NHK wkrótce wyśle ekipę filmową do Włoch, która nagra popularne atrakcje turystyczne Rzymu, jak również dokument o jedzeniu, kulturze i historii tego regionu. W marcu pokazywać będą zaś My Fair Lady z 1956 roku z Audrey Hepburn w roli głównej, czyli kolejny film nagrany na 70 mm taśmie.

Co istotne, pokazywane tu materiały nie mają być zwykłym upscalowaniem wideo 4K do wyższej rozdzielczości, ale oferować mają natywne 8K. W tym celu japońska telewizja nagrywać będzie nowe materiały i wyświetlać nowe wysokobudżetowe filmy 8K. To wszystko jednak tylko przygotowania do Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 roku, które nadawane będą na żywo w 8K. Kiedy więc technologia ta ma szansę się upowszechnić? Być może szybciej niż nam się wydaje, choć zapewne najpierw trafi do tabletów czy wyświetlaczy VR, ale zapewne producenci TV także będą chcieli szybko ją przysposobić, promując nią swoje nowe produkty. Inna sprawa, czy w ogóle jej potrzebujemy, warto bowiem sobie uzmysłowić, że 70-calowy telewizor 8K od Sharpa ma zagęszczenie pikseli na poziomie 126 ppi, czyli o 40% wyższe niż 24-calowy monitor 1080p, przed którym siedzimy zdecydowanie bliżej.