Jaki laptop do gier? Proponowane modele z kartami NVIDIA GeForce

Technologie i funkcje dostępne w laptopach z kartami NVIDIA GeForce

Tutaj warto jeszcze na chwilę zatrzymać się przy technologiach i funkcjach dostępnych ekskluzywnie w notebookach wyposażonych w karty graficzne NVIDII. Przy doborze laptopa warto bowiem mieć na uwadze nie tylko wydajność poszczególnych podzespołów, ale i dodatkowe technologie, które zwiększają wartość produktu - tym bardziej, że te dostarczane przez Zielonych przekładają się zarówno na większą funkcjonalność, jak i lepsze doznania wizualne w trakcie rozgrywki. I tak, niezależnie od tego, czy decydujemy się na model z kartą GTX 16xx, czy też GeForce RTX 20xx, możemy liczyć na:

• Ansel - to niezwykle ciekawe narzędzie, które umożliwia wykonywanie profesjonalnych zrzutów ekranowych ze swoich gier. Pozwala ono przechwytywać i dzielić się ekscytującymi momentami rozgrywki z wykorzystaniem obrazów w superrozdzielczości, o 360-stopniowym zakresie pola widzenia, w trybie HDR i stereoskopowym. Technologia ta pozwala nam wykonać screenshot w trybie swobodnej kamery, więc nie musimy obawiać się o uchwycenie najlepszego i najbardziej efektownego kadru. Nie zabrakło tu również licznych filtrów, a możemy też ręcznie zmieniać jasność, kontrast i inne opcje, aby lepiej dopasować obraz do klimatu gry. Samo narzędzie, pomimo iż bardzo zaawansowane, jest niezwykle proste w obsłudze.

• Freestyle - narzędzie to umożliwia z kolei dostosowanie do swoich potrzeb wyglądu rozgrywki, dzięki zastosowaniu w czasie rzeczywistym filtrów przetwarzania końcowego. Freestyle pozwala wykazać się kreatywnością, przykładowo dodając w ulubionej grze FPS filtr w stylu retro, bądź też zwiększając kontrast i jaskrawość kolorów, by gra wyglądała bardziej realistycznie. Oprócz tego, rozwiązanie to pozwala daltonistom dostosować wygląd gry tak, aby łatwiej było im rozróżniać kolory i dostrzegać kluczowe elementy. Możemy nawet użyć trybu nocnego, który redukuje ilość emitowanego światła niebieskiego, dzięki czemu łatwiej będzie nam zasnąć po całej nocy grania. Dostępnych jest 15 filtrów, 38 różnych ustawień i wiele możliwych kombinacji, dzięki którym kilkoma kliknięciami spersonalizujemy wygląd naszych gier.

• Shadowplay z Highlights - ShadowPlay to natomiast bardzo prosty sposób na nagrywanie i udostępnianie znajomym wysokiej jakości materiałów wideo, zrzutów ekranowych i transmisji na żywo z przebiegu rozgrywki. Korzystając z ShadowPlay nie musimy się obawiać, że zapomnieliśmy włączyć nagrywanie przed rozpoczęciem rozgrywki, ponieważ funkcja Highlights umożliwia automatyczne nagrywanie i zapisywanie kluczowych momentów gameplay’u i wystarczy użyć skrótu klawiszowego, by zapisać go na dysku twardym lub udostępnić materiał w serwisie YouTube lub Facebook. ShadowPlay jest również akcelerowane sprzętowo, zatem może działać w tle, rejestrując materiał wideo bez negatywnego wpływu na wydajność systemu.

• G-Sync - laptopy wyposażone w karty graficzne NVIDII nie tylko zapewniają wsparcie dla G-Sync dla zewnętrznych monitorów, ale nierzadko obsługują tę technologię w ramach własnego wyświetlacza. Rozwiązanie to od dłuższego czasu jest na rynku i raczej nie wymaga przedstawiania, ale wyjaśnimy tylko, że odpowiada za synchronizację renderowania klatek przez GPU z odświeżaniem monitora, dzięki czemu eliminuje efekt rozrywania obrazu (screen tearing), przycięcia (stuttering) czy opóźnienia. W efekcie, nawet jeśli w danym tytule nie uzyskujemy zawsze stałych 60 kl./s, to obraz jest na tyle płynny i pozbawiony negatywnych zjawisk, że sprawia wrażenie, jakbyśmy grali na wyższym klatkażu.

Jeśli postawimy na notebooki wyposażone w karty graficzne z serii RTX, które z oczywistych względów są droższe od modeli z GTX-ami, otrzymamy dodatkowe korzyści, a mianowicie:

• Ray tracing - technologia śledzenia promieni w czasie rzeczywistym, czyli bądź co bądź rewolucja w zakresie oświetlenia w grach, która przynosi bardziej realistyczne, a przy tym efektowniejsze rozwiązania w tym zakresie. To zdecydowanie przyszłość gier wideo, a już teraz coraz więcej tytułów wspiera tę technikę. Wiadomo jednak, że przyszły rok będzie przełomowy dla ray tracingu, ponieważ śledzenie promieni obsługiwać będą nowe konsole, jak i karty konkurencji, więc wtedy spodziewać można się prawdziwego wysypu tytułów z tym rozwiązaniem. Ostatnio na łamach naszego portalu pojawił się artykuł prezentujący przegląd gier wspierających ray tracing, zamiast więc się powtarzać, odsyłamy do tego tekstu.

• DLSS - deep learning super sampling to technologia wygładzania krawędzi, która wykorzystuje specjalne rdzenie Tensor oraz technologię głębokiego uczenia do poprawy wydajności w grach wideo kosztem minimalnego spadku jakości obrazu. Nie jest to więc zwykły upscaling, a dodatkowo technologia głębokiego uczenia sprawia, że z czasem efekty DLSS są coraz lepsze. Co najistotniejsze w tym przypadku, wzrost wydajność zapewniany przez to rozwiązanie potrafi być naprawdę duży, pozwalając nam tym samym więcej wycisnąć z ray tracingu.

To oczywiście nie wszystko, ponieważ pamiętać trzeba także o kartach NVIDII w niskonapięciowej wersji Max-Q, które pomimo nieco niższej wydajności względem bazowych wariantów, umożliwiają tworzenie gamingowych laptopów w formacie ultrabooków, a także charakteryzują się cichą pracą. Tu warto wspomnieć o trybie WhisperMode, który zaprojektowano z myślą minimalizacji hałasu generowanego przez wentylator laptopa przy utrzymaniu jakości rozgrywki na zadowalającym poziomie. Mówiąc wprost, polega to na odgórnym narzuceniu limitu na liczbę kl./s (producent nazywa to inteligentnym dostosowywaniem częstotliwości generowanych klatek - Intelligent Frame Pacing) oraz efektywnym dobieraniu ustawień w grach w celu zachowania odpowiednio niskiego poziomu hałasu generowanego przez laptop. Bardzo mocną stroną GPU od NVIDII są też sterowniki Game Ready, które otrzymujemy wraz z premierami istotnych tytułów i są one zoptymalizowane pod kątem tych produkcji. Wymienienie wszystkich technologii i dobrodziejstw oferowanych przez Zielonych trochę by jeszcze potrwało, a ten wstęp i tak zajął już zbyt dużo miejsca, więc przejdźmy do rzeczy.