Modernizacja starego laptopa - co zmienić i czy warto?

Podsumowanie

Jak zobaczyliście ze starego dziadka, który był już spisany na straty, udało się zrobić dość mocną jednostkę. Wymiana procesora zwiększyła moc obliczeniową, a dodatkowe megaherce (dzięki odblokowaniu możliwości podkręcania) pozwoliły dorównać wydajnością do cztero-wątkowego Core i3 3250, więc warto było użyć lutownicy. Oczywiście wymiana procesora na któregoś z serii T8000 (ok. 50 zł) czy T9000 jeszcze bardziej zwiększy możliwości, pamiętać jednak trzeba, by szukać CPU z szyną FSB 800 lub FSB 667 MHz, w zależności od procesora mogą się różnić wyprowadzenia pinów i należy mieć to na uwadze. Najefektywniejszą zmianą była wymiana talerzowego dysku twardego na SSD. Nawet w tandemie z dwurdzeniowym Pentiumem komfort pracy na Acerze był o niebo lepszy. Zapewne się zastanawiacie, czy warto było ingerować wygląd zewnętrzny. Nie jest to konieczne w większości przypadków, aczkolwiek warto spróbować i odświeżyć swojego starego “lapka” malowaniem lub mniej inwazyjnym obklejeniem folia winylową. Gładzik można spokojnie malować czy obklejać, nie ma to negatywnego wpływu na jego działanie.

Najefektywniejszą zmianą była wymiana talerzowego dysku twardego na SSD. Nawet w tandemie z dwurdzeniowym Pentiumem komfort pracy na Acerze był o niebo lepszy.

Czy warto?

Oczywiście, że tak. Za niewielkie pieniądze i trochę pracy możemy wskrzesić starego “lapka”, niejednokrotnie mocno poprawiając jego wydajność i komfort pracy. Taki sprzęt będzie dużo wydajniejszy niż nowy laptop z gazetek sklepowych, oferujących Atoma lub Celerona za 1000-1200 zł. Inwestycja w SSD jest w tym przypadku najefektywniejsza i nie wyobrażam sobie pracy bez nośnika półprzewodnikowego. Nie ma się co bać stwierdzeniami, że w starym laptopie jest interfejs SATA II i SSD nic nie da. Przeciwnie, daje i to najwięcej, poza tym SSD ma inne zalety jak uwielbiana przeze mnie cisza czy nieznaczne wydłużenie na wyeksploatowanej baterii. Tym bardziej polecam tutaj te najbardziej atrakcyjne cenowo nośniki, aczkolwiek warto rozważyć zakup SSD o większej pojemności, np 240 GB.