Polecane laptopy na październik 2017

Zgodnie z zapowiedziami kontynuujemy nasz nowy comiesięczny cykl polecanych laptopów. Na rynku pojawiło się kilka ciekawych modeli, na które warto spojrzeć przychylnym okiem. Ponownie trzeba jednak przyznać, że wybranie tych najlepszych dostępnych na rynku to jeszcze trudniejsze zadanie niż złożenie polecanych zestawów komputerowych. Dlaczego? Wydajność zestawu komputerowego łatwo przewidzieć czytając testy procesorów czy kart graficznych. Niewiadomych jest stosunkowo niedużo - problemów z którymi możemy się spotkać nie ma wbrew pozorom aż tak wiele. Z laptopami jednak jest zupełnie inaczej, na rynku są setki modeli często w różnych konfiguracjach i odmianach. Nie ma fizycznej możliwości żeby każdy model został przez nas przetestowany, ale będziemy starali się podawać konkretne propozycje w różnych kategoriach cenowych. Nie będziemy Wam jednak narzucać swojego zdania zbyt mocno - jeśli uważacie że wskazany przez nas model Wam się po prostu nie odpowiada obejrzyjcie inne, z porównywalną specyfikacją. Od strony sprzętowej polecam też zaznajomienie się z moim wcześniej napisanym poradnikiem Jak wybrać dobrego laptopa w którym wyjaśniłem na co warto zwracać uwagę przy zakupie czy to w tradycyjnym markecie z elektroniką, czy też w sklepie internetowym (wtedy towar można oddać w 14 dni po zakupie). 

Kwestie obiektywne (parametry)

Laptop jest normalnym komputerem z peryferiami zamkniętym w małej obudowie - więc obowiązują go takie same prawa jak typowego peceta. Jest określony procesor, pamięć RAM, karta graficzna, dysk czy nawet ekran - na tej podstawie można ze sporą dokładnością określić przydatność komputera do konkretnych zastosowań czy aplikacji. Osoby zafascynowane maszynami stacjonarnymi muszą jednak uważać - nie wszystkie mobilne wersje procesorów Core i5/i7 mają tyle samo rdzeni co w wersjach przeznaczonych dla komputerów stacjonarnych. Dodatkowo wszystkie mobilne wersje procesorów mają obniżone taktowanie - tym samym przykładowo Core i7 7700HQ nie ma wydajności Core i7 7700 mimo podobnej nazwy. Tak jest jednak już od lat - procesor w urządzeniu przenośnym jest zwykle optymalizowany pod względem niskiego zużycia energii - niekoniecznie wydajności (choć topowe laptopy do gier mogą się już mierzyć z dobrej klasy desktopami). W przypadku kart graficznych jest już nieco inaczej, ponieważ NVIDIA w najnowszej generacji GeForce (serii 10) postanowiła zaoferować taką samą wydajność w komputerze przenośnym jak w desktopie - jak się można łatwo przekonać przeglądając nasze testy laptopów z dobrym skutkiem. Parametry są więc jedynym obiektywnym źródłem informacji na temat komputera, jego wydajności i grupy docelowych klientów. 

...i kwestie subiektywne (indywidualne upodobania nabywcy)

I wydawać by się mogło że oprócz parametrów nabywcę nic innego nie powinno interesować, bo wszystkiego o komputerze dowiemy się czytając jego specyfikację. Tak jednak nie jest, laptop to często narzędzie pracy, rozrywki, multimedialne centrum w domu. Upodobania są oczywiście różne, ale często jest to elektronika najbardziej przez nas eksploatowana. I zdarza się też tak, że "kupujemy oczami" - a mówiąc bardziej wprost przywiązujemy dużą wagę do wyglądu, i kupujemy po prostu to co nam się w markecie z elektroniką spodoba nie do końca patrząc nawet na parametry. Dotyczy to przede wszystkim płci pięknej która często po "upolowaniu" konkretnego modelu od razu myśli - "to ten!, żaden inny mnie nie interesuje". Bywa też tak, że jesteśmy gotowi pogodzić się z wieloma wadami komputera - jeśli tylko odpowiada nam jego wygląd. Nie chodzi jednak tylko o wygląd, kwestii subiektywnych jest o wiele więcej. Na przykład materiał wykończenia wnętrza czy zewnętrznej części klapy. Naszym zdaniem nie ma materiałów lepszych i gorszych, a jedynie takie które nam się spodobają i takie które nam się nie spodobają. Jedna osoba może chcieć komputer z aluminiowym wykończeniem bo uzna je za solidne, druga może woleć wykończenie gumopodobne - bo stwierdzi że aluminium jest zimne i nieprzyjemne w dotyku.

Kolejną sprawą jest klawiatura, i dodatkowe przyciski funkcyjne - a także multimedialne. Najważniejszą kwestią dla osób pracujących bezwzrokowo, znającą skróty wywoływane przez klawisz Win jest układ klawiatury. Każdy ma swój ideał, najczęściej uformowany przez lata pracy na wcześniejszych urządzeniach. Oczywiście do innego układu klawiszy można się przyzwyczaić, ale nie każdy chce być do tego zmuszany. To z tego powodu pewne serie konkretnych producentów (najczęściej biznesowe, ale nie tylko) w tej kwestii nie zmieniają się zbyt mocno pomimo upływu lat. Tak samo jest w kwestii przycisku funkcyjnego Fn, i funkcjami które wywołuje. Dla jednej osoby regulacja głośności za pomocą Fn + strzałki dół/góra będzie najbardziej logiczna, a druga może uznać że lepszym rozwiązaniem było by Fn + F5/F6 bo jest do tego przyzwyczajona, i jej poprzednie urządzenie działało właśnie w ten sposób. Także i w tym względzie wielu producentów jest konsekwentnych przez wiele lat, i zależy im na przywiązaniu klienta do marki także w ten sposób. Nie ukrywam, że sam mam w tej sprawie swojego faworyta.

Klawiatury w laptopach mają także liczne dodatki - takie jak podświetlane paski dotykowe do obsługi multimediów (np. odtwarzania płyt z filmami czy muzyką), niektóre biznesowe modele mają nawet latarki (diody LED oświetlające klawiaturę z klapy ekranu). O dodatkach w przypadku laptopów dla graczy takich jak możliwość podświetlenia RGB nawet już nie wspominam. Jest to kwestia absolutnie indywidualna. Albo się podoba, albo nie. I zdaję sobie sprawę, że takie detale także mogą mieć wpływ na zakup (lub nie) danego modelu. Nie jest to najrozsądniejsze kryterium wyboru, ale nie zawsze wybieramy rozwiązania najlepsze :)

Kwestia chłodzenia laptopa i łatwość jego czyszczenia

To także ważna kwestia o której najczęściej nie myślimy przy zakupie (a często także przy użytkowaniu). Zdecydowana większość modeli dostępnych na rynku ma wentylator, a nawet dwa (jeśli jest to model z dodatkową kartą graficzną). Chłodzenie każdego laptopa po jakimś czasie się zakurzy. Jak długim? To zależy w jakim środowisku eksploatujemy sprzęt, i od czystości w nim. Nadmierne zakurzenie chłodzenia laptopa będzie w dłuższej perspektywie skutkowało zaniżoną wydajnością, głośną pracą, a być może nawet całkowitą awarią. Co jakiś czas chłodzenie w laptopie trzeba wyczyścić. Nie zawsze jest to jednak proste - jest wiele modeli w których wystarczy tylko odkręcić kilka(naście) śrubek i przedmuchać radiator. Są też modele w których do chłodzenia można się dostać odczepiając kilka zatrzasków klawiatury, i też jest to rozwiązanie dobre - czyli takie z którym większość z Was z pewnością sobie poradzi. Są niestety też modele (i to sporo) w których czyszczenie chłodzenia wymaga demontażu praktycznie całego laptopa i wyjęcia płyty głównej. Z takim czymś nie poradzi sobie już każdy, i trzeba będzie oddać komputer do serwisu który za usługę zażyczy sobie czasem niemałe pieniądze. Niestety producenci nie informują w jaki sposób rozwiązane jest chłodzenie danego modelu - jedynym źródłem musi tutaj być internet, a konkretniej fora i społeczności zajmujące się właśnie serwisowaniem laptopów. Czasem jednak warto, bo w przyszłości może nam to zaoszczędzić troszkę pieniędzy i sporo fatygi związanej z szukaniem solidnego serwisu.

Laptopy które będziemy polecać

Wracając do tematu konkretnych laptopów które będziemy polecać - to podobnie jak w przypadku zestawów komputerowych zdecydowaliśmy się na współpracę ze sklepem Morele.net ze względu na bardzo szeroki asortyment produktów, i dobrą sieć dystrybucji. W przypadku niektórych modeli po dodaniu do koszyka kodu promocyjnego będziecie mogli uzyskać rabat. Będziemy o tym informowali przy ich opisie.

Będziemy przedstawiać nasze propozycje w kilku kategoriach cenowych, ale to nie wszystko. Uznaliśmy że dobrym krokiem będzie jednak podział także na przeznaczenie laptopa - bo klient biznesowy ma przecież zupełnie inne oczekiwania niż klient który szuka laptopa do gier. Wrzucanie dwóch tak przeciwstawnych modeli do jednej kategorii cenowej nie miało by praktycznie żadnego sensu. Dlatego w prawie każdej kategorii cenowej postaramy się wystawić po jednym przedstawicielu:

• laptopa biurowego/domowego/codziennego użytku - będą to modele bez dodatkowej karty graficznej, z ekranem o przekątnej 15-17", przeznaczone do codziennego używania głównie w domu. Do przeglądania internetu, korzystania z Facebooka, oglądania filmów oraz korzystania z innych multimediów. Będą nadawać się do gier w jedynie nielicznych przypadkach.
• laptopa do użytku domowego z możliwością okazjonalnego grania - będą to modele z dodatkową kartą graficzną, ale z najniższego segmentu z ekranem 13,3"-17" (mile widziana będzie matryca IPS). Zastosowania podobne jak wyżej, z tym że będzie można na nich uruchomić starsze gry i część najnowszych w niskich detalach graficznych
• laptopa dla gracza - tutaj raczej nic nie trzeba wyjaśniać, w zależności od budżetu będą to modele z 2 lub 4 rdzeniowymi procesorami Core i5/i7, dobrej klasy kartami graficznymi i ekranami 15-18", w tym także 120 Hz wspierającymi G-Sync. Grupa docelowa - gracze.
• laptopa biznesowego - tutaj oczekujemy systemowego nośnika SSD, matowej powłoki ekranu, karty WiFi 802.11ac, mile widziana będzie aluminiowa obudowa, możliwość instalacji karty WAN (np. modemu LTE) w slocie mPCIe, możliwość wymiany baterii, stacja dokująca oraz możliwość wyboru przynajmniej dwóch systemów operacyjnych (np. Windows 8.1 Pro oraz 10 Pro).

Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że nie wszędzie będzie to miało sens. Nie da się kupić NOWEGO laptopa dla gracza z prawdziwego zdarzania za 2000 zł, podobnie jak nie ma biznesowych konstrukcji w tak atrakcyjnych cenach.