Test płyty głównej ASUS ROG MAXIMUS Z690 HERO. Funkcjonalna i efektowna zarazem

Test płyty ASUS ROG MAXIMUS Z690 HERO: metodologia

Testy ASUS ROG MAXIMUS Z690 HERO wykonałem przy domyślnych zegarach większości podzespołów. Jedyne modyfikacje to ustawienie pamięci na DDR5-4800 CL 32, a także wyłączenie ulepszonych stanów Turbo (MultiCore Enhancement). Zrezygnowałem z kolei z dezaktywacji usług takich jak Turbo czy EIST, wychodząc z założenia, że jeżeli w danym modelu któraś z nich funkcjonuje niepoprawnie, to należy ten fakt ujawnić.

Wszystkie testy przeprowadziłem na platformie z Windows 11 64-bit, sterownikami GeForce Game Ready 496.13, w trakcie rzeczywistej rozgrywki. Do zmierzenia liczby klatek posłużył program Fraps w wersji 3.5.99, zaś wyniki przedstawione na wykresach są średnią arytmetyczną z trzech przebiegów. Poza tym rozdzielczość zegara czasu rzeczywistego wymusiłem na sztywną wartość 0,5 ms. Zainteresowanym tematem odsyłam do felietonu na temat testowania CPU w grach.

Testy podkręcania polegały na odnalezieniu maksymalnego stabilnego zegara CPU i RAM. Napięcia były ustawione na następujących poziomach:

• CPU Core/Cache Voltage – 1,25 V,
• CPU System Agent Voltage – 1,25 V.

Parametr CPU Load-line Calibration dobierałem tak, by woltaż (odczyt za pomocą HWiNFO64 w wersji 7.15-4620) nie spadał pod obciążeniem poniżej wartości ustawionej w UEFI i jednocześnie był do niej jak najbardziej zbliżony. Moduły DDR5 pracowały z timingami CL 40-42-42-82 i były zasilane napięciem 1,3 V.

Platforma testowa

	Intel Core i9-12900K
	CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB 2x32 GB DDR5-5200 CL38
	KFA2 GeForce RTX 3080 Ti SG (1-Click OC)
	Patriot Viper VPR100 512 GB
	SilentiumPC Supremo M1 Platinum 700 W
	Antec Twelve Hundred V3
	MSI MEG CORELIQUID S360