Death Stranding - jakość DLSS 2.0 oraz FidelityFX CAS
Podobnie jak dla Deliver Us The Moon, granie bez wygładzania krawędzi nie należy w przypadku Death Stranding do najprzyjemniejszych, z uwagi na z łatwością widoczne postrzępione krawędzie, nawet w rozdzielczości 2160p. Z tego też powodu włączenie TAA to w zasadzie rzecz niezbędna, jako że wspomniana metoda radzi sobie całkiem nieźle z wygładzaniem krawędzi, chociaż odbywa się to kosztem rozmycia obrazu. Przechodząc zaś do DLSS 2.0, technika znów zaskakuje mocno na plus, zapewniając ostrość między natywną rozdzielczością bez dodatkowego wygładzania a aktywnym TAA, szczególnie dla wariantu Jakość, który pod tym względem naprawdę zbliża się do pierwszego wariantu. Co więcej, DLSS sprawuje się lepiej także od strony eliminacji postrzępionych krawędzi, co jest szczególnie dobrze widoczne w ruchu, ale na statycznych zrzutach również można to bez większych trudności dostrzec. Ponadto polecam zwrócić uwagę na przepływającą wodę (screen z wodospadem), w interesujący sposób "wygładzaną" przez DLSS, co może się podobać lub wręcz przeciwnie.
Na drugim biegunie jakości mamy z kolei FidelityFX, które radzi sobie mocno przeciętnie (najdelikatniej mówiąc). I tak bez podbicia współczynnika wyostrzania mamy na ekranie piękne mydełko, zaś jego zwiększenie powoduje dalsze uwypuklenie aliasingu (widocznego nawet ze wsparciem TAA) oraz artefaktów związanych ze skalowaniem obrazu, a także wyostrzaniem samym w sobie, przy czym rzecz jasna grafika staje się mniej rozmyta, aczkolwiek nie określiłbym efektu jako naturalny. Co prawda znajdą się miejsca, w których CAS z podbitym współczynnikiem wyostrzania wygląda nieźle, ale de facto wystarczy choć trochę nieregularności jak kratki i elementy rusztowania i wtedy efekt jest po prostu bardzo słaby. Reasumując, w tej konkretnej grze DLSS po prostu nokautuje tradycyjne wyostrzanie, prezentując się naprawdę dobrze, czego w gruncie rzeczy należało się spodziewać po wcześniejszych doświadczeniach z wersją 2.0. Niemniej praktyczna weryfikacja tak czy inaczej jest konieczna i wydaje mi się, że w temacie ostrości obrazu jesteśmy tu najbliżej rozdzielczości natywnej.
Miejsce A
Bez wygładzania krawędzi
TAA
DLSS @ Wydajność
DLSS @ Jakość
CAS + TAA (ostrość 0%)
CAS + TAA (ostrość 50%)
CAS + TAA (ostrość 100%)
Miejsce B
Bez wygładzania krawędzi
TAA
DLSS @ Wydajność
DLSS @ Jakość
CAS + TAA (ostrość 0%)
CAS + TAA (ostrość 50%)
CAS + TAA (ostrość 100%)
Miejsce C
Bez wygładzania krawędzi
TAA
DLSS @ Wydajność
DLSS @ Jakość
CAS + TAA (ostrość 0%)
CAS + TAA (ostrość 50%)
CAS + TAA (ostrość 100%)
Pokaż / Dodaj komentarze do: Death Stranding - wybieramy kartę graficzną do gry w rozdzielczości 4K