FSR vs DLSS - porównanie w Chernobylite
DLSS, czyli autorska technika skalowania obrazu firmy NVIDIA, przez długi czas pozostawała bez bezpośredniej konkurencji ze strony czerwonego obozu. Wydanie 2.0 tego rozwiązania, zapewniające ogromną poprawę jakości obrazu względem ewidentnie nieudanego 1.0, po raz pierwszy zostało zaimplementowane w grudniu 2019 roku, w grze Deliver Us The Moon. Z kolei FSR, analogiczna technika od AMD, światło dzienne ujrzała dopiero w czerwcu bieżącego roku. Mimo tak dużego "opóźnienia", zainteresowanie odpowiedzią czerwonych z oczywistych względów jest niemałe, m.in. z uwagi na fakt, że DLSS jest kompatybilne wyłącznie z kartami graficznymi z rodziny GeForce RTX, podczas gdy FSR nie wymaga żadnych dodatkowych jednostek w strukturze krzemowej i może działać nawet z mocno leciwymi GPU. A ponieważ są już pierwsze tytuły z zaimplementowanym zarówno rozwiązaniem od AMD, jak i NVIDII, postanowiliśmy zestawić je ze sobą, porównując wydajność oraz generowaną grafikę, na przykładzie dzieła polskiego studia The Farm 51 - Chernobylite. Gra ta bezsprzecznie czerpie inspirację z serii S.T.A.L.K.E.R., przenosząc gracza do Czarnobyla, gdzie w alternatywnej wersji historii awaria elektrowni atomowej, tak samo jak w ukraińskim pierwowzorze, doprowadziła do powstania pełnej niebezpieczeństw oraz naukowych osobliwości tzw. Strefy Wykluczenia. Niemniej z oczywistych względów bardziej nas dziś interesuje sfera techniczna omawianego tytułu, której się teraz przyjrzymy.
Chernobylite to jeden z pierwszych tytułów implementujących zarówno DLSS i FSR. Zobaczmy, jak porównywane techniki poradzą sobie w polskiej grze.
AMD Radeon RX 6600 XT - Test taniej wersji RDNA 2
Trochę o technikaliach
Chernobylite bazuje na silniku graficznym Unreal Engine 4 i udostępnia do wyboru API DirectX 11 oraz DirectX 12. Przy czym obecność tego ostatniego nie jest powiązania z wykorzystaniem śledzenia promieni, ponieważ ray-tracingu tutaj nie uświadczymy. Przechodząc do najważniejszego, czyli technik skalowania obrazu, DLSS zostało zaimplementowane w wersji 2.2, która wzgl. 2.0 i 2.1 skupia się na ograniczeniu smużenia. Od strony technicznej rozwiązanie NVIDII oparte jest o sieć neuronową, która tworzy obraz wysokiej rozdzielczości na podstawie klatki wyrenderowanej ze zmniejszoną liczbą pikseli, poprzednich klatek i wektorów ruchu. Natomiast FSR występuje w wydaniu 1.0, czyli bazowym, jako że technika czerwonych jeszcze nie doczekała się żadnych znaczących ulepszeń i modyfikacji. To zdecydowanie bardziej tradycyjne podejście, które nie wykorzystuje tzw. składnika czasowego, a więc danych z poprzednich klatek, zamiast tego pracując wyłącznie na ostatniej, która została wyrenderowana. To połączenie klasycznego skalowania obrazu bez użycia sztucznej inteligencji oraz jego końcowego wyostrzania za pomocą dobrze znanej metody CAS (ang. Contrast Adaptive Sharpening). Do testów została wykorzystana karta graficzna GIGABYTE GeForce RTX 3070 Ti GAMING OC, reprezentująca generację Ampere, dzięki czemu jest kompatybilna z obiema technikami. Zobaczmy, jakie zapewniają rezultaty i na jaki przyrost FPS możemy liczyć.
Pokaż / Dodaj komentarze do: FSR vs DLSS - test wydajności i porównanie jakości obrazu na przykładzie Chernobylite