G.SKILL Ripjaws S5 2x16 GB 5200 MHz CL 40 – test pamięci RAM DDR5

Tomasz Cugowski | 23-12-2021, 12:30 | 0

G.SKILL Ripjaws S5 2x16 GB 5200 MHz CL 40 – test pamięci RAM DDR5

Test G.SKILL Ripjaws S5 DDR5: konkluzje

Co do parametrów fabrycznych, testowane moduły G.SKILL Ripjaws S5 i wcześniej recenzowane Kingston FURY Beast różnią się tylko timingiem tRAS, który wynosi odpowiednio 76 i 80. Cała reszta, tzn. pozostałe opóźnienia i zegar, jest identyczna, stąd trudno się dziwić, że przewaga dzisiejszego bohatera nad konkurencyjnym zestawem jest de facto zerowa, jako że uśredniona różnica to niespełna 0,2%. Jednocześnie oznacza to, że Ripjaws S5 jest ok. 2% wolniejszy od CORSAIR DOMINATOR PLATINUM RGB i mniej więcej połowa z tej dysproporcji bierze się z mniejszej pojemności, która sama w sobie nie ogranicza osiągów zakładając, że mamy wystarczająco dużo RAM, ale najczęściej oznacza inną konfigurację kości i tak też jest w tym przypadku, gdzie mamy Single Rank zamiast Dual Rank. Tak czy inaczej, w mojej ocenie są to pomijalne rozbieżności. Przechodząc natomiast do wyników OC, produkt marki G.SKILL wypadł od tej strony najlepiej spośród modułów na kościach Micron, jakie miałem okazję testować, notując minimalnie lepszy rezultat od rywali przy zestawie timingów CL 32-32-32-64. Niemniej bariery 5600 MHz także i tym razem nie udało się przebić, tak więc zdaje się, że aby osiągnąć wyższy zegar dysponując pamięcią na tych właśnie chipach, trzeba mieć naprawdę sporo szczęścia. Podobnie jak dla FURY Beast, nie było problemów z napięciem ponad 1,3 V, choć tym razem korzyści z dalszego podbijania woltażu nie odnotowałem.

G.SKILL Ripjaws S5 w testowanej wersji to moduły DDR5 jakich wiele, ale jeśli uda Wam się je znaleźć w dobrej cenie, jak najbardziej warto rozważyć tę propozycję.

G.SKILL Ripjaws S5 2x16 GB 5200 MHz CL 40 – test pamięci RAM DDR5

Intel Core i9-12900K – test Alder Lake. Niebiescy znowu na szczycie?

Aspekt wizualny oraz ocena końcowa

Także jeśli chodzi o sferę wizualną, G.SKILL Ripjaws S5 i Kingston FURY Beast to zestawy bardzo podobne, wszak oba charakteryzują się niewysokimi radiatorami o klasycznej budowie bez żadnych udziwnień i brakiem iluminacji LED. Przy czym główny bohater niniejszego testu występuje też w wersji białej, która może zainteresować osoby budujące komputer o tej właśnie barwie. Odnośnie ceny, niestety ciężko powiedzieć coś konkretnego – moduły co prawda widnieją w cenniku np. sklepu x-kom, notabene będąc tam najtańszym zestawem 2x16 GB o taktowaniu 5200 MHz, tylko co z tego, skoro zamówić ich nie można, bo towar jest niedostępny. Kiedy dokładnie po nowym roku do Polski dotrą następne dostawy, ciężko wyrokować, ale niewątpliwie warto obserwować sytuację, m.in. pod kątem opłacalności względem taniej pamięci na kościach Hynixa o wyraźnie lepszym potencjale OC, która w 2022 roku również powinna się pojawić. Reasumując, werdykt jest taki sam jak w przypadku FURY Beast, czyli cztery gwiazdki. Tak samo również mogę ogólnie scharakteryzować recenzowane moduły - to zestaw na Micronach jakich wiele, niewyróżniający się parametrami fabrycznymi ani żadnym innym aspektem, aczkolwiek jeżeli uda Wam się go kupić w dobrej cenie i nie potrzebujecie lepszych możliwości podkręcania, warto mieć go na oku.