Genesis Thor 303 RGB i Thor 303 TKL to najlepsze klawiatury za 250 zł? Sprawdzamy!

Genesis Thor 303 i Thor 303 TKL - Sterownik i podświetlenie

Dedykowany Genesis Thor 303 i Thor 303 TKL sterownik niestety do najpiękniejszych nie należy. Za to nadrabia on prostotą oraz ilością dostępnych efektów podświetlenia czy możliwością ich personalizacji. Dlaczego tak uważam? Przede wszystkim dlatego, iż osadzony w nim niskiej rozdzielczości render, czy wyskakujące okienka oraz oblamówki przycisków nie sprawiają najlepszego pierwszego wrażenia. Z drugiej strony wygląd to mniej istotny aspekt. Najważniejsza jest funkcjonalność i tego nie można mu odmówić. Poczynając od funkcji podświetlenia, włącznie z trybem custom, otrzymujemy ich aż 20. Każdy z tych trybów w rzeczywistości prezentuje się bardzo schludnie, zaś kolory są żywe oraz płynnie się ze sobą mieszają. Chociaż na mój gust maksymalna jasność diod RGB mogłaby być minimalnie wyższa. Oprócz efektów iluminacji oraz możliwości dostosowania ich pod kątem kolorystyki i jasności możemy także dowolnie przypisać każdy z poszczególnych przycisków. Nie zabrakło też rzecz jasna funkcji tworzenia mark czy zapisywania własnych profili ustawień. Dlatego pomimo niekoniecznie estetycznego wyglądu, jest to jak najbardziej kompetentny sterownik, któremu na dobrą sprawę niczego nie brakuje (no może poza możliwością zmiany języka aplikacji z angielskiego na język polski) (Aktualizacja: Obecnie aplikacja posiada pełnoprawne spolszczenie). Każdy użytkownik bezproblemowo powinien się w nim odnaleźć i móc dostosować Genesis Thor 303 tak, jak tylko mu się podoba.

Natomiast jeśli nie jesteście fanami instalowania sterowników dla każdego ze swoich peryferii z osobna, to klawiatury z serii Thor 303 mają dla was inne rozwiązanie. Zamiast pobierać dedykowany sterownik, można skorzystać z ogólnodostępnych skrótów, zapisanych w pamięci klawiatury. W ten sposób bez problemu zmienimy efekty podświetlenia albo natężenie, z jakim świecą diody. Ciekawą opcję stanowią także bindy FN + 1 do 5, które włączają gotowe ustawienia iluminacji dla gier FPS, wyścigowych, COD’a czy LOL’a. Brzmi ciekawie i na pewno znajdą się osoby, którym przypadnie to do gustu. Ostatnią rzeczą, którą należałoby poruszyć będą po raz kolejny nasadki. Ich czcionka jest atrakcyjna wizualnie i nie męczy zbytnio oczu, chociaż ma pewne udziwnienia, które trochę psują cały efekt. Mówię tu o symbolach pokroju "@" wyglądającej jak "u" z niedokończoną, w połowie przerwaną obwódką, czy przycisku "H()me" zamiast "Home" (a także wszystkich znakach mających w sobie "o" lub "0"). Moim zdaniem to zupełnie zbyteczny zabieg, który tak jak wspominałem, zaburza estetykę całości, ale są gusta i guściki. Dlatego niektórym osobom, taki wygląd może się podobać.