GIGABYTE AORUS GeForce RTX 4070 Ti MASTER - test karty graficznej z wyświetlaczem LCD

Tomasz Cugowski | 03-03-2023, 15:35 | 0

GIGABYTE AORUS GeForce RTX 4070 Ti MASTER - test karty graficznej z wyświetlaczem LCD

Test AORUS GeForce RTX 4070 Ti MASTER: konkluzje

W aspekcie wydajności niczego nie można zarzucić karcie graficznej GIGABYTE AORUS GeForce RTX 4070 Ti MASTER, jako że po uśrednieniu wyników testowana konstrukcja wyprzedza wcześniej recenzowaną alternatywę od KFA2 o ok. 2,4%. Różnica nie jest oczywiście duża, niemniej mając na uwadze, że oba te modele na papierze charakteryzują się takim samym zegarem Boost, równym 2670 MHz, takie rozstrzygnięcie niewątpliwie świadczy na korzyść produktu firmy GIGABYTE. Jeżeli chodzi o możliwości podkręcania, rdzeń udało się przyspieszyć o 120 MHz (+4,5%), a pamięć VRAM do 1463 MHz (+11,4%). Całościowo, czyli z uwzględnieniem podbicia limitu mocy o 28%, OC zapewniło wzrost liczby FPS o ~5%, co jest typowym wynikiem dla fabrycznie szybkich akceleratorów generacji Ada Lovelace. Co do poboru prądu, jest zbliżony do karty graficznej marki KFA2 i jednocześnie zgodny z oczekiwaniami, tzn. adekwatny dla domyślnego limitu mocy 285 W. Innymi słowy, efektywność energetyczna jest tutaj na wysokim poziomie.

AORUS GeForce RTX 4070 Ti MASTER to karta wysokiej klasy, z mocnym coolerem i ciekawym dodatkiem wyświetlacza LCD, ale cena powyżej 5000 zł może odstraszać.

GIGABYTE AORUS GeForce RTX 4070 Ti MASTER - test karty graficznej z wyświetlaczem LCD

Core i5-13400F vs. Ryzen 5 7600. Test procesorów na każdą kieszeń

Wygląd karty, układ chłodzenia, koszt zakupu oraz ocena końcowa

Od strony jakości wykonania nie mam uwag, a jeśli chodzi o wygląd, w mojej ocenie testowana konstrukcja jest sprzętem stylowym, jednak nie bez odrobiny szaleństwa. Mianowicie kolorystyka jest stonowana, operując czernią oraz odcieniami szarości, ale producent wyposażył swój produkt także w podświetlenie LED z RGB, zrealizowane niestandardowo w przypadku wentylatorów, gdzie diody zamontowano na łopatkach, oraz niecodzienny dodatek, którym jest wyświetlacz LCD. Ten ostatni może pokazywać dowolną, wskazaną przez użytkownika animację albo wybrane parametry pracy karty. Odnośnie chłodzenia, sprawuje się bardzo dobrze, zapewniając naprawdę niskie temperatury tak GPU, jak i VRAM, przy sensownej kulturze pracy. Dość interesujące zachowanie odnotowałem za to po przełączeniu na drugi BIOS, kiedy wentylatory co jakiś czas się wyłączały i po osiągnięciu 65 °C na rdzeniu aktywowały ponownie. Dlatego też lepszym rozwiązaniem jest samodzielna optymalizacja krzywej obrotów, gdyż jak pokazały dodatkowe pomiary, nie będzie problemu z uzyskaniem niemal bezgłośnej pracy, przy wciąż dobrych temperaturach. Poza tym rzeczą wartą podkreślenia jest czteroletnia ochrona gwarancyjna, przy czym uzyskanie dodatkowego jej roku wymaga rejestracji produktu na stronie GIGABYTE w ciągu 30 dni od zakupu.

Co do wad, udało mi się znaleźć tylko jedną, ale istotną - cenę. W chwili tworzenia tekstu za recenzowany model trzeba było zapłacić przynajmniej ~5050 zł i choć jest to kwota porównywalna z topowymi konstrukcjami innych producentów, to nie da się zaprzeczyć, że jak na GeForce'a RTX 4070 Ti wydatek jest znaczny. Dlatego, czy warto zainwestować w kartę graficzną z wyświetlaczem LCD i tak mocnym chłodzeniem, pozostawiam do indywidualnej oceny, gdyż jak wiadomo, gusta i oczekiwania są różne. Ocena końcowa to cztery i pół gwiazdki oraz wyróżnienia design i jakość, na które testowany sprzęt niewątpliwie zasłużył, gdyż jest to produkt wysokiej klasy.