iiyama G-Master GB2470HSU-W5 Red Eagle - test gamingowego monitora IPS 165 Hz w białych szatach

iiyama G-Master GB2470HSU-W5 Red Eagle - test gamingowego monitora IPS 165 Hz w białych szatach

iiyama G-Master GB2470HSU-W5 Red Eagle - budowa zewnętrzna

Monitor zapakowany został w typowy dla marki G-Master karton o lakierowanej powierzchni, przyozdobiony futurystycznym ninja. Oczywiście ten prezentuje także sam produkt i jego najważniejsze cechy. W środku sprzęt został dobrze zabezpieczony styropianem i piankowymi foliami, a poza samym monitorem wnętrze kryje także typową dokumentację, podstawę z okablowaniem w postaci przewodu zasilającego, DisplayPort i HDMI, a także przelotowego USB typu B. Doceniamy, że iiyama nie wrzuciła do zestawu zwykłych czarnych kabli, ale szkoda, że nie są białe tak jak obudowa, ale jasnoszare - mimo wszystko stawiamy mały plusik. Montaż podstaw z modelach B5/W5 jest odrobinę bardziej skomplikowany, bo poza przykręceniem podstawy do ramienia za pomocą szybkośrubki,  samo ramię trzeba w ten sam sposób przykręcić do obudowy. Całość trwa jednak dwie minuty. 

iiyama G-Master GB2470HSU-W5 Red Eagle

Design GB2470HSU-W5, poza odmiennym kolorem, jest praktycznie identyczny jak w GB2470HSU-B1. Oznacza to, że jest bardzo minimalistyczny, ponieważ jego obudowa wykonana została z matowego, lekko chropowatego plastiku utrzymanego w całości w białej kolorystyce, co tyczy się również podstawy z tworzywa sztucznego, która nie zajmuje zbyt wiele miejsca na biurku. Ramki wokół ekranu są niezwykle smukłe, choć nie obyło się bez dodatkowej martwej (czarnej) przestrzeni wokół wyświetlacza, która je nieco pogrubia (i tak, mówimy o wartościach rzędu 4-5 milimetrów). Jedynym przełamującym akcentem jest umieszczone na dolnym obramowaniu logo iiyama w ciemnosrebrnym kolorze. Cała konstrukcja jest mocno kanciasta, a płaski tylny panel kryje dodatkowy logotyp japońskiego producenta. Jeśli mieliście do czynienia z gamingowymi monitorami tego producenta w ostatnich latach, to dobrze wiecie, czego się spodziewać. 

iiyama G-Master GB2470HSU-W5 Red Eagle

Pochwalić trzeba spasowanie poszczególnych elementów, a zastosowane materiały nie budzą obaw w zakresie trwałości i wyglądają na odporne na zarysowania czy zabrudzenia, głównie z uwagi na porowatą powierzchnię, choć nie jesteśmy w stanie ocenić po krótkim teście jak z upływem lat będzie zachowywać się biała obudowa. Jeśli chodzi o powłokę matrycy, to jest to typowa dla tego typu paneli warstwa antyodblaskowa. Tym samym ekran ani nie odbija przesadnie światła, ani nie jest zbytnio ziarnisty - co mogłoby prowadzić do spadku odczuwanego kontrastu. Szkoda jednak, że sterowanie OSD odbywa się za pomocą pięciu przycisków (w tym jednego służącego za włącznik i wyłącznik) ukrytych z prawej strony tylnego panelu, a nie jak w ostatnich modelach tego producenta, które mieliśmy okazję testować, za pomocą dżojstika - iiyama coś nie może na dobre porzucić klasycznych przycisków. 

iiyama G-Master GB2470HSU-W5 Red Eagle

Jeśli zaś chodzi o ergonomię, to nowa podstawa (wraz z ramieniem) zapewnia szerszą regulację i pozwala na pochylenie (23° w górę; 5° w dół) i ustawienie wysokości (zakres 150 mm), a także obrócenie ekranu o 90° do pozycji portretowej z rotacją w obie strony. Nie zabrakło też obrotu na boki aż o 45° (nowość). Na plus zaliczyć trzeba, że konstrukcja jest bardzo stabilna, a producent zadbał także o to, by kable nie walały się bezwiednie po biurku i na ramieniu umieszczono spinkę, która pozwala je zebrać. Jest też możliwość wymiany ramienia na inne, zgodne ze standardem VESA 100, co umożliwia także zawieszenie sprzętu na ścianie. 

iiyama G-Master GB2470HSU-W5 Red Eagle

Porty umieszczono z kolei we wspomnianej już wnęce, typowo równolegle do matrycy. Znajdziemy tu gniazdo zasilające, USB typu B, pojedyncze gniazdo słuchawkowe minijack (3,5 mm), HDMI 1.4 i DisplayPort 1.2. Cieszy za to fakt, że oba porty USB 2.0 znajdują się z lewej strony urządzenia (patrząc na nie z przodu), przez co dostęp do nich jest zdecydowanie łatwiejszy niż w przypadku złączy umieszczonych z tyłu (niemniej można było się pokusić o interfejs USB w standardzie 3.0). Monitory posiadają także wbudowane głośniki, ale te grają naprawdę słabo, nawet jak na monitorowe standardy. Niemniej jednak sprawdzą się do typowych zastosowań, czyli np. odtwarzania dźwięków systemowych i zawsze lepsze jakiekolwiek głośniki niż ich brak.  

iiyama G-Master GB2470HSU-W5 Red Eagle
Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: iiyama G-Master GB2470HSU-W5 Red Eagle - test gamingowego monitora IPS 165 Hz w białych szatach

 0