iiyama G-Master GCB3480WQSU-B1 Red Eagle - kolory i kontrast
Pomiary zaczynamy od kolorymetrycznej weryfikacji zastosowanej matrycy. Przypominamy, że mamy do czynienia z 8-bitowym panelem VA. Pierwsze wyniki są bardzo obiecujące, ponieważ pokazują wysokie pokrycie popularnych standardów przestrzeni kolorów. I tak, G-Master GCB3480WQSU-B1 zanotował 99,8% pokrycie dla gamutu sRGB, charakteryzując się jednocześnie całkowitą objętością równą 134,8% tejże przestrzeni. Jeśli zaś chodzi o inne popularne standardy, to możemy liczyć na pokrycie 84,4% gamutu Adobe RGB przy objętości 92,9% oraz odpowiednio 91,6% i 95,5% dla standardu DCI P3. W tym aspekcie monitor wypada praktycznie identycznie jak poprzednik, czyli GB3466WQSU. Otrzymujemy więc szerokogamutowy monitor, który domyślnie zapewnia nieco przesaturowane kolory, czego jednak nie trzeba odczytywać jako wady, ponieważ wielu graczy lubi taki efekt.
Ustawienia domyślne:
- Punkt bieli: 7585 K
- Jasność bieli: 189,9 cd/m²
- Jasność czerni: 0,0648 cd/m²
- Kontrast rzeczywisty: 2930,8:1
Fabrycznie monitor ma ustawioną luminancję na 50%, co przekłada się na wysoką jasność bieli 189,9 cd/m² dla bieli, a także 0,0648 cd/m² dla czerni, co daje kontrast na poziomie niecałych 3000:1. To dość typowa wartość dla matryc VA, ale producent deklaruje, że panel zapewnia kontrast na poziomie 4000:1, czyli znacznie wyższym. Temperatura bieli jest bliska neutralnego poziomu 6500 K, bo wynosi 6647K, dzięki czemu nie wpada w wyraźne żółte lub niebieskie odcienie. Pochwalić można też średnią wartość błędu Delta E, która wynosi 2,67, a błędy poniżej 3 tak naprawdę trudno dostrzec na tzw. oko, ale maksymalny błąd Delta E wynosi 5,11 i dotyczy czystej czerwieni, więc trudno tu mówić o poprawnym wyświetlaniu barw. Bardzo dobrze wypada za to przebieg gammy lokalnej - poniżej możecie zobaczyć jak wygląda to przy ustawieniu 2.2 (możemy zdecydować się także na 1.8 i 2.4).
Kalibracja i profilowanie
- Jasność: 31
- Kontrast: 50
- RGB: 98, 90, 93
Na szczęście monitor jest dość podatny na kalibrację i profilowanie, co pozwala uporać się z większością jego wad w zakresie odwzorowania kolorów. Na starcie zmniejszyliśmy jasność do wartość 31%, co przełożyło się na pożądaną wartość 120 nitów, a następnie ścięliśmy nastawy RGB, szczególnie zielonego koloru, co umożliwiło uzyskanie neutralnej temperatury bieli w okolicach 6500 K. Przy tak dużej korekcie niektórych barw trzeba liczyć się jednak z bandingiem, ale generalnie efekt jest naprawdę zadowalający
HDR
Wypada też powiedzieć parę słów o wsparciu HDR. Monitor iiyamy oferuje podstawową obsługę tego standardu (VESA DisplayHDR 400), więc efekt jest subtelny i jeśli ktoś poważnie myśli o szerokim zakresie tonalnym, to musi zdecydować się na model o wyższej szczytowej jasności, najlepiej ze strefowym wygaszaniem FALD. Trzeba jednak cały czas mieć na uwadze, że technologia ta w przypadku PC, wciąż pozostawia sporo do życzenia i potrafi zaskakiwać nieprzewidywalnymi problemami. Ostatecznie więc wsparcie dla szerokiego zakresu tonalnego w tym produkcie nie wpływa znacząco na jego ocenę i jego brak nie byłby dużą stratą.
Pokaż / Dodaj komentarze do: iiyama G-Master GCB3480WQSU-B1 Red Eagle - test monitora UWQHD 180 Hz w atrakcyjnej cenie