Intel Core i5-12400 – test zintegrowanego GPU. Wyświetlacz pulpitu czy może coś więcej?

Intel Core i5-12400 – test zintegrowanego GPU. Wyświetlacz pulpitu czy może coś więcej?

Test iGPU procesora Intel Core i5-12400: konkluzje

Jak pisałem we wstępie, zintegrowane GPU procesora Intel Core i5-12400 na papierze wygląda dość skromnie, toteż trudno było się spodziewać wysokiej wydajności i tak jest w istocie. Po uśrednieniu wyników, UHD Graphics 730 przegrywa nawet z GeForcem GT 1030 i to znacznie, bo zielona strona mocy ma w tym pojedynku przewagę ok. 58%, ew. 54% po odrzuceniu World of Tanks, gdzie niebiescy radzą sobie wyjątkowo źle. Naturalnie o walce z najsłabszymi APU z Radeonem Vega 6 tym bardziej można zapomnieć i choć nie jest to najmocniejsze iGPU, jakie Intel ma do zaoferowania w ramach pecetowej rodziny Alder Lake, niczego to nie zmienia. Mianowicie grafika UHD Graphics 770, w którą wyposażone są najszybsze CPU, ma 32 EU zamiast 24 dla testowanego wariantu, co nawet zakładając idealnie skalowanie (a to nigdy nie ma miejsca) w dalszym ciągu daje żałośnie wręcz słabe osiągi. Co więcej, nawet szybsza pamięć RAM nie ratuje sytuacji, tj. zwiększenie zegara z 3200 MHz do 4000 MHz zapewniło maksymalny wzrost wynoszący ~5% (patrz Rise of the Tomb Raider) i średni ~1,7%, ergo różnica jest pomijalna. W zasadzie jedyna gra, w której testowane iGPU chociaż trochę zabłysnęło, to Metro Exodus, gdzie było w stanie pokonać GeForce'a GT 1030, ale to bardziej wynika z kiepskiej dyspozycji małego Pascala pod kontrolą DirectX 12 i po przełączeniu na DirectX 11 mamy powrót do normy (starsze API nie daje przyrostów dla UHD Graphics 730).

Wniosek z testów jest dość smutny dla niebieskich - Intel w walce z APU nie istnieje i nic nie wskazuje, by w najbliższej przyszłości miało się to zmienić.

Intel Core i5-12400 – test zintegrowanego GPU. Wyświetlacz pulpitu czy może coś więcej?

 Test płyty głównej ASRock B660M Pro RS. Co potrafi B660 za ok. 540 zł?

Problemy ze sterownikami i przewidywania co do przyszłości

Co do pytania postawionego w tytule, myślę że w obliczu zaprezentowanych i pokrótce omówionych akapit wyżej wyników, udzielenie na nie odpowiedzi nie jest trudne. Zintegrowane GPU procesorów Alder Lake przeznaczonych dla pecetów wciąż nadaje się niestety głównie do wyświetlania pulpitu i o graniu na nich można zapomnieć, chyba że mówimy o naprawdę leciwych tytułach. Do tego pewne błędy tkwią w sterownikach od dawna i w ogóle nie są naprawiane. Wracając do Metro Exodus, przy wybranym API DirectX 12 dookoła wszystkich obiektów jest dziwna zielona poświata (screen), zaś w Dying Light okropne rwanie animacji w zasadzie uniemożliwia rozgrywkę, nawet gdyby ktoś uznał, że kinowe 25 FPS jest "wystarczające". Oba problemy zaobserwowałem jeszcze w październiku ubiegłego roku (patrz tutaj) i de facto nie wiadomo, czy Intel w ogóle coś z nimi zrobi, a na tym lista kłopotliwych produkcji się naturalnie nie kończy. Reasumując, niebiescy niezmiennie nie istnieją w temacie walki z APU od AMD i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić. Procesory czerwonych dla laptopów nowej generacji, z grafiką na architekturze RDNA, już zadebiutowały i przynoszą duży wzrost mocy iGPU, natomiast wg dostępnych przecieków Raptor Lake nadal będą wyposażone w maksymalnie 32 EU. Cóż, z jakiegoś powodu niebiescy odpuścili sobie ten segment i widocznie nie uznają tego za błąd, a szukającym CPU z mocnym zintegrowanym GPU nie pozostaje nic innego jak kupić APU.

 

Sprzęt do testów dostarczył:

Intel Core i5-12400 – test zintegrowanego GPU. Wyświetlacz pulpitu czy może coś więcej?

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Intel Core i5-12400 – test zintegrowanego GPU. Wyświetlacz pulpitu czy może coś więcej?

 0