Intel Core i9-10980XE. Test trzeciego wcielenia 18-rdzeniowego Skylake-X

Intel Core i9-10980XE. Test trzeciego wcielenia 18-rdzeniowego Skylake-X

Podsumowanie testu Intel Core i9-10980XE

Zanim przejdę do omówienia wyników wydajnościowych uzyskanych przez testowany procesor Intel Core i9-10980XE, kilka słów poświęcę najnowszej aktualizacji mikrokodu dla jednostek Cascade Lake-X, o której pierwszy raz mieliśmy okazję usłyszeć tuż po ich debiucie. Według zapowiedzi mieliśmy dostać lepsze możliwości podkręcania i/lub osiągi, ale tak się - przynajmniej w moim wypadku - nie stało... a w zasadzie wręcz przeciwnie. O ile sam overclocking pozostał niewrażliwy na nowy mikrokod, to już wydajność w niektórych testach, zamiast wzrosnąć, po prostu spadła - nawet w popularnym Cinebenchu. Bez wątpienia więc coś poszło nie tak, jak niebieski gigant sobie zaplanował (konkretne rezultaty znajdziecie na bonusowej stronie). Natomiast przy premierowej wersji oprogramowania osiągi były dokładnie takie, jak można się było spodziewać, tzn. przy ustawieniach fabrycznych na ogół porównywalne z Core i9-9980XE, tudzież tu i ówdzie nieco wyższe, z uwagi na wzrost maksymalnych zegarów. Również porównanie zegar w zegar nie wykazało niczego ciekawego (no w sumie prawie niczego). Pomimo tego, że porównywane modele pracują z innymi mikrokodami, ich moc przy identycznych parametrach zasadniczo się nie różni. Ponownie wyniki najczęściej są takie same, czasem zdarza się też, że jeden lub drugi procesor radzi sobie minimalnie lepiej. Jedynym odstępstwem od tej reguły były niektóre gry, gdzie dysproporcja potrafiła być znacząca.

Intel Core i9-10980XE, dzięki sporym obniżkom cenowym, nadal potrafi być dość atrakcyjną propozycją, szczególnie w rękach użytkownika, który umie go dobrze ustawić. Niemniej margines błędu niebieskiej ekipy kurczy się coraz mocniej...

Intel Core i9-10980XE. Test trzeciego wcielenia 18-rdzeniowego Skylake-X

Możliwości podkręcania, pobór prądu oraz temperatury

No właśnie, skoro jesteśmy w temacie rozrywki, to warto zwrócić uwagę na dwie produkcje – Counter-Strike: Global Offensive oraz Project CARS. W obu tych przypadkach rezultaty zegar w zegar nieco spadły, o odpowiednio około 4,5% oraz 6%. Biorąc pod uwagę opisane wcześniej zawirowania z aktualizacją mikrokodu, nie zdziwiłoby mnie ani potencjalne unormowanie tej sytuacji w przyszłości, ani brak dalszych zmian. Tak czy inaczej, ogół zgromadzonych wyników mówi jasno, że Intel Core i9-10980XE to cały czas kawał porządnego, wysoce uniwersalnego oraz bardzo wydajnego procesora, który świetnie sprawdzi się i w pracy i w grach. Rzecz jasna w dalszym ciągu trzeba go odpowiednio ustawić, tj. podkręcić zarówno rdzenie, co przyniesie dużą poprawę szczególnie w zastosowaniach intensywnie korzystających z instrukcji AVX, jak i mesh, co z kolei zapewni dodatkowy zastrzyk mocy, doskonale widoczny chociażby w grach czy czynnościach projektowych związanych z grafiką 3D. Chociaż trzeba zauważyć, że nie ma nic za darmo i efektem ubocznym wspomnianych modyfikacji jest znaczący wzrost poboru prądu, który po podkręceniu potrafi być naprawdę wysoki, podobnie zresztą jak temperatury (pomimo lutowanego IHS). Nie można więc zapomnieć o zapewnieniu odpowiedniego zapasu mocy ze strony zasilacza oraz wystarczająco efektywnego chłodzenia, ale sądzę, że entuzjaści zabierający się za składanie takich zestawów doskonale o tym wiedzą.

Intel Core i9-10980XE. Test trzeciego wcielenia 18-rdzeniowego Skylake-X

Ocena testowanego procesora Intel Core i9-10980XE

Powoli zmierzając w kierunku oceny końcowej, trzeba zwrócić uwagę na jeszcze kilka rzeczy. Przede wszystkim nie jest tajemnicą, że procesory Cascade Lake-X, jeśli chodzi o moc wielowątkową, nie mają podejścia do Ryzenów Threadripper trzeciej generacji, ale przynajmniej są od nich wyraźnie tańsze. Różnica w koszcie zakupu między testowanym Intel Core i9-10980XE a najtańszą z konkurencyjnych nowości, czyli AMD Ryzen Threadripper 3960X, na chwilę obecną wynosi 1500 zł i z pewnością się pogłębi, gdy dostępność sklepowa niebieskiej propozycji się poprawi i jej cena spadnie poniżej 5000 zł, bo właśnie tyle powinna wynosić. Jeżeli do tej układanki dodamy także ceny płyt głównych na chipsecie TRX40, które - nie ukrywajmy - biją kolejne rekordy, to jak na dłoni widać, że podstawka LGA 2066 po prostu rekompensuje swoje braki niższym kosztem zakupu. A wszystko to dzięki potężnym obniżkom zaserwowanym przez Intela, do których oczywiście zmusił go konkurent. Dlatego też testowany model otrzymuje ode mnie cztery gwiazdki oraz wyróżnienie rekomendacja.

Jeżeli nie możecie wyłożyć tak dużej gotówki, aby nabyć nowego "rozpruwacza", a potrzebujecie wydajnej i funkcjonalnej platformy z czterema kanałami pamięci oraz sporą dawką linii PCI Express, to LGA 2066 cały czas potrafi być ciekawą opcją. Tym bardziej, że w pewnych zastosowaniach, takich jak konfiguracje Multi-GPU, niezmiennie jest po prostu najlepsza. Niemniej nie zapominajcie, że kombinacja dużej liczby rdzeni oraz architektury Zen 2 to nie tylko Ryzeny Threadripper, ale od niedawna również Ryzen 9 3950X, którego można dostać poniżej 4000 zł. Ergo dokonanie właściwej decyzji wcale nie musi być łatwe i zawsze powinno być poparte rzetelną analizą wymagań oraz możliwości poszczególnych propozycji. Zaś na zakończenie pokuszę się o drobną, aczkolwiek myślę, że celną uwagę - czas najwyższy, aby niebieska drużyna solidnie wzięła się do roboty, bo rywal cały czas idzie do przodu i trzecie odgrzanie Core i9-7980XE najzwyczajniej w świecie już nie przejdzie. Tym bardziej, że gdyby zastąpić premierę dziesiątej generacji oficjalnym przycięciem cen dziewiątej, to wyszłoby praktycznie na to samo. A jakie jest Wasze zdanie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.

 

Intel Core i9-10980XE

Ocena procesora Intel Core i9-10980XEOcena procesora Intel Core i9-10980XE

Wciąż bardzo solidne osiągi w programach wielowątkowych, kapitalna wydajność w grach (po podkręceniu mesh), solidna moc pojedynczego wątku (częściowo z uwagi na pojemną cache L3), wysoka wydajność AVX, wsparcie instrukcji AVX-512, spory potencjał OC, rozsądny pobór prądu przy ustawieniach fabrycznych, dużo linii PCI Express, sprzętowe poprawki pod kątem odkrytych luk bezpieczeństwa

Wysoki pobór prądu oraz temperatury rdzeni po OC (pomimo lutowanego IHS), w gruncie rzeczy to tylko drugie odgrzanie Core i9-7980XE

Cena Intel Core i9-10980XE (na dzień publikacji) : od 5499 zł

Gwarancja: 36 miesięcy

 

Sprzęt do testów dostarczył:

Intel Core i9-10980XE. Test trzeciego wcielenia 18-rdzeniowego Skylake-X

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Intel Core i9-10980XE. Test trzeciego wcielenia 18-rdzeniowego Skylake-X

 0