Test pamięci DDR5 Kingston FURY™ Beast
Choć w ostatnim czasie dział pamięci RAM był zdominowany przez drogie zestawy DDR5 o wysokim zegarze, nie oznacza to, że tańsze produkty całkowicie poszły w odstawkę. Mianowicie bohaterem dzisiejszego testu są moduły Kingston FURY™ Beast o parametrach 2x16 GB 5600 MHz CL 40, w białej wersji kolorystycznej. W momencie pisania materiału za recenzowany zestaw trzeba było zapłacić ~560 zł, co jest kwotą w zupełności przyzwoitą jak za 32 GB pojemności. Pikanterii sprawie dodaje zaś fakt, że pamięć ta, pomimo relatywnie niskiej ceny, bazuje na najnowszych kościach firmy Hynix, tzn. A-die, co zwiastuje solidny potencjał podkręcania. Jaką wydajność oferuje testowany zestaw przy ustawieniach fabrycznych i ile dokładnie można z niego wycisnąć podczas OC, dowiecie się niebawem, ale zanim przejdziemy do części praktycznej, pozwolę sobie jeszcze na krótką prezentację tej rodziny modułów DDR5.
Seria Kingston FURY™ Beast została niedawno poszerzona o moduły w białej wersji kolorystycznej. Zobaczmy, co potrafi wariant 2x16 GB 5600 MHz CL 40.
Test Kingston FURY Renegade 7200 MHz CL 38. Zawrotnie szybkie DDR5
Kingston FURY™ Beast DDR5 - krótka charakterystyka
W skład serii Kingston FURY™ Beast wchodzi pamięć z podświetleniem LED RGB, jak i pozbawiona tego dodatku, w obu przypadkach dostępna w czarnej albo białej wersji kolorystycznej. Od strony technicznej do wyboru mamy moduły o pojemności 8 GB, 16 GB albo 32 GB oraz taktowaniu 4800 MHz, 5200 MHz, 5600 MHz albo 6000 MHz. Moduły występują pojedynczo, w parach lub w czwórkach, a osobom zainteresowanym różnicami pomiędzy Single i Dual Channel polecam zajrzeć do tego artykułu, gdzie znajdziecie testy sprawdzające to zagadnienie. Przy czym warto dodać, że oprócz klasycznej pamięci z XMP mamy też warianty z EXPO, przeznaczone dla procesorów AMD. Ponadto najniższe taktowanie, tj. 4800 MHz, z jakiegoś powodu nie występuje w białej wersji, ani w pakietach po cztery moduły. Odnośnie wykorzystanych kości, dla zegarów 4800 MHz i 5200 MHz mamy układy firmy Micron, a dla 5600 MHz i 6000 MHz użyte chipy pochodzą od Hynixa. Wracając natomiast do podświetlenia LED, cechą która wyróżnia pamięć Kingstona, jest obecność synchronizacji za pomocą podczerwieni. Dzięki temu unikamy sytuacji, że kolorystyka jednego modułu jest inna niż pozostałych, bez potrzeby instalacji dodatkowego oprogramowania. Jeżeli jednak zechcemy zmienić wygląd iluminacji, naturalnie nie będzie z tym problemu - producent przygotował przeznaczony do tego celu program Kingston FURY™ CTRL.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Kingston FURY Beast 2x16 GB 5600 MHz CL 40. Biała pamięć DDR5 z A-die za 560 zł