Recenzja Lenovo IdeaCentre AIO 3 6. generacji. Komputer do pracy za niewielkie pieniądze

Recenzja Lenovo IdeaCentre AIO 3 6. generacji. Komputer do pracy za niewielkie pieniądze

Test Lenovo IdeaCentre AIO 3 6. generacji: budowa komputera

Z wyglądu Lenovo IdeaCentre AIO 3 6. generacji przypomina po prostu 27" monitor. Obecność podzespołów zintegrowanych z wyświetlaczem zdradza jedynie bardziej wypukła tylna część obudowy i oczywiście znajdujące się tam porty oraz złącza. Rozdzielczość matrycy to 1920x1080 px i z uwagi na różne preferencje użytkowników potencjalny nabywca powinien się zastanowić, czy taka liczba pikseli będzie wystarczająca przy przekątnej równej 27", czy też lepiej postawić na któryś z mniejszych wariantów, które także są klasy Full HD. Wracając do portów, z tyłu znajdziemy gniazdo zasilania, do którego podłączamy znajdujący się w zestawie zasilacz, po dwa USB 2.0 i USB 3.2 Gen 2 (10 Gb/s) oraz po sztuce RJ-45 (LAN 1 Gb/s) i HDMI. Od spodu mamy za to wyjście słuchawkowe.

Naturalnie nie zabrakło łączności bezprzewodowej, realizowanej przez kartę sieciową zgodną ze standardem Wi-Fi 802.11 ax. Co do wspomnianej wcześniej kamery, jest na górze obudowy, w postaci automatycznie wysuwanego modułu, i za sprawą jej obecności można skorzystać z logowania poprzez rozpoznawanie twarzy. Przycisk Power umiejscowiono z tyłu komputera, przy prawej dolnej krawędzi. W komplecie, poza samą maszyną, otrzymujemy ponadto mysz i klawiaturę, zależnie od wersji w białej albo czarnej kolorystyce. Co ciekawe, AIO które dostałem do testów, wyposażone było też w napęd optyczny, ale w polskich sklepach nie ma wariantów z tym dodatkiem. Z kolei w temacie rozbudowy warto nadmienić, że ani pamięć RAM, ani dysk SSD NVMe nie są lutowane, tak więc nie będzie problemów z wymianą we własnym zakresie.

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Recenzja Lenovo IdeaCentre AIO 3 6. generacji. Komputer do pracy za niewielkie pieniądze

 0