Test SMX Okame M2 850 W. Takiego zasilacza taniej nie kupisz

Test SMX Okame M2 850 W. Takiego zasilacza taniej nie kupisz

Analiza elektroniki SMX Okame M2 850 W (strona wtórna)

Na stronie wtórnej znajdziemy wyłącznie japońskie kondensatory elektrolityczne od Toshincon, a także kondensatory aluminiowo-polimerowe - również produkcji Toshincon. Wszystkie certyfikowane są do pracy przy maksymalnej temperaturze 105°C, co powinno zapewnić długie i bezawaryjne działanie zasilacza.

W SMX Okame M2 850 W za prostowanie szyny +12 V odpowiada sześć tranzystorów Sanrise Tech SRT04N016L (RDS(on) = 1,15 mΩ, Id = 109 A w trybie ciągłym przy 100 °C). Szkoda, że nie są to bardziej markowe elementy jak Toshiba, ON czy Infineon. MOSFET-y dodatkowo są chłodzone obudową za pośrednictwem termopada. Za synchronicznym prostownikiem znajdziemy baterię kondensatorów aluminiowo-polimerowych Toshincon oraz elektrolity tej samej firmy pod płytką złączy okablowania. 

Konwertery DC-DC napięć +3,3 V oraz +5 V znajdują się na osobnej PCB, tuż za sekcją synchronicznego prostownika. Mamy tutaj dwie szyny po 3 tranzystory MOSFET,  InPower 018N03S (RDS(on) = 1,45 mΩ, Id = 107 A w trybie ciągłym przy 100 °C). Na laminacie przetwornic DC-DC znajduje się również synchroniczny kontroler PWM APW7159. Na PCB znajdziemy dodatkowe kondensatory aluminiowo-polimerowe.

Nad bezpieczeństwem czuwa układ scalony Grenergy GR8313F, który monitoruje pracę zasilacza, aktywując zabezpieczenia (OVP, UVP, SCP, PG) po przekroczeniu progowych wartości. 

Aby poprawić jakość napięć oraz zredukować ilość połączeń kablowych, płytka ze złączami modularnymi przylutowana jest bezpośrednio do głównego laminatu. Na awersie laminatu wlutowano dodatkowe kondensatory aluminiowo-polimerowe, oczywiście wszystkie produkcji japońskiej firmy Toshincon. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test SMX Okame M2 850 W. Takiego zasilacza taniej nie kupisz

 0