Test AMD Ryzen 7 3800X: podkręcanie procesora
Procedura podkręcania procesorów AMD Ryzen nie różni się znacząco od przetaktowywania starszych jednostek FX. Mamy kontrolę nad stosunkowo niewielką liczbą parametrów, wśród których należy wymienić zegar bazowy (wykorzystana płyta i tak nie pozwalała na manipulację tym parametrem), mnożnik rdzeni oraz taktowanie pamięci, które przy okazji determinuje częstotliwość Infinity Fabric (aczkolwiek od trzeciej generacji możemy również sterować nią ręcznie). Bezpieczne napięcie to kwestia otwarta, ale najczęściej słyszy się o granicy około 1,4 V i tego się trzymałem podczas prób podkręcania. Przy okazji uczulam na odpowiedni dobór narzędzi do sprawdzania stabilności. Piszę o tym, gdyż popularny program OCCT niezbyt mocno obciąża procesory Ryzen, co przekłada się na dość niskie temperatury, a to właśnie one potrafią być tutaj czynnikiem hamującym. Nietrudno w takim przypadku o sytuację, gdy procesor bez trudu przejdzie test w OCCT, a zacznie się przegrzewać chociażby podczas renderingu w Blenderze, który stawia CPU niewiele mniejsze wymagania od najbardziej brutalnych "wygrzewaczy". Dlatego też polecam LinX, który idealnie sprawdza się podczas OC najnowszego dziecka AMD.
Maksymalny stabilny zegar AMD Ryzen 7 3800X
Eksperymenty z overclockingiem procesora AMD Ryzen 7 3800X zakończyły się na zegarze 4,3 GHz, który został osiągnięty przy napięciu ustawionym na dokładnie 1,35 V. Szczerze powiedziawszy, miałem nadzieję na odrobinę lepszy rezultat, chociaż oczywiście zdawałem sobie sprawę, że może być z tym ciężko. I tak było w istocie, bowiem próba ataku na 4,4 GHz nie powiodła się nawet przy woltażu na poziomie 1,4 V. W tym momencie po prostu spasowałem, gdyż nie uważam, aby przekraczanie tej granicy było rozsądnym posunięciem w przypadku jednostek (przynajmniej częściowo) wykonanych w procesie technologicznym 7 nm. Co prawda można by tutaj polemizować, podpierając się chociażby tym, że przy ustawieniach fabrycznych najwyższe modele Ryzenów 3000 potrafią dobić do 1,5 V, jednak nie należy zapominać, że taka sytuacja ma miejsce wyłącznie przy niewielkim obciążeniu, a gdy ustawimy parametry na sztywno, kompletnie zmieni to optykę sytuacji i w dłuższej perspektywie może doprowadzić do nieoczekiwanych efektów ubocznych. Reasumując, chociaż uzyskane 4,3 GHz to taktowanie niższe niż maksymalny możliwy zegar Boost, to i tak zaaplikowaniu overclockingu pozwoliło na delikatnie zwiększenie osiągów w testach wielowątkowych (czytelnicy, którzy czytali drugą stronę, na pewno będzie wiedzieć, dlaczego tak się dzieje).
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test AMD Ryzen 7 3800X. Najszybsze osiem rdzeni na rynku