Cooler Master X Silent MAX 1300 W - sztuka inżynierii i nowa definicja ciszy. Konkurencja ma problem

Analiza wnętrza

Za chło­dze­nie elektroniki w przypadku platformy X SILENT odpowiada tak naprawdę nie tylko wysokociśnieniowy wentylator serii Mobius FA12025L12LPZ (tutaj możesz przeczytać nasz test wentylatorów CM Mobius) o prędkości do 2050 obr./min i z łożyskiem LDB, ale i cała obudowa. Została ona specjalnie zaprojektowana i wykonana z aluminium, posiada dużo żeberek jak na radiatorach, by wspomagać odprowadzenie ciepła z komponentów, które w najmocniejszej wersji zasilacza (testowany model X SILENT MAX 1300 W) mogą dostarczyć 1300 W mocy znamionowej. 

Cooler Master X Silent MAX 1300 to półcyfrowa platforma, z unikalną Thermal Mold opracowaną i produkowaną od początku do końca przez samą firmę Cooler Master, czyli OEM to CM. Fenomen tej konstrukcji polega na tym, że jest ona maksymalnie zoptymalizowana pod niską emisję ciepła oraz hałasu, nawet pomimo wysokiej mocy zasilacza na poziomie 1300 W. Szczerze przyznaję, że takiej liczby radiatorów jeszcze w zasilaczu konsumenckim nie widziałem. Każdy komponent, począwszy od aluminiowej obudowy, posiada radiatory, w tym przypadku aluminiowe radiatory odbierają ciepło nie tylko z tranzystorów czy diod, ale i cewek oraz transformatora głównego, a nawet elementy indukcyjne układu rezonansowego posiadają radiator. Sam zasilacz korzysta z topologii pełnego mostka, układu rezonansowego LLC, synchronicznego prostownika i przetwornic DC-DC, mostki prostownicze zastąpione zostały aktywnym prostownikiem. Cooler Master X Silent MAX 1300 W oferuje półpasywną pracę chłodzenia. 

Rozkład sekcji i komponentów jest standardowy. Zaczynamy od wtyku AC po lewej stronie na dole, gdzie mamy pierwszą część filtra EMI. Następnie - na dole - widać kolejną część filtrowania, zabudowane cewki i aktywny mostek prostowniczy. Powyżej tego widzimy duży radiator, pod którym kryje się cewka APFC. MOSFET-y, dioda sekcji APFC oraz sekcja kluczowania w topologii pełnego mostu są poprzez aluminiową blachę chłodzone obudową, poniżej mamy sekcję LLC oraz kondensatory wysokonapięciowe. Na środku natrafiamy na największy element, a więc główny transformator, również obudowany aluminiowym radiatorem, pod którym jest sekcja prostowania. Za synchronicznym prostownikiem widać baterię kondensatorów aluminiowo-polimerowych i nie widać żadnego elektrolitycznego kondensatora. Polimerowe są bardziej odporne na wyższe temperatury, jednak to kondensatory elektrolityczne lepiej filtrują napięcie - no cóż, ciekawią mnie pomiary tętnień napięcia. Przy górnej krawędzi z prawej strony mamy kolejne pionowe PCB, na którym znajdziemy konwertery DC-DC. Po prawej stronie znajduje się panel złączy modularnego okablowania, naturalnie połączony stałym połączeniem lutowniczym z płytą główną PSU.  

Lista komponentów potwierdza najwyższą jakość zastosowanej elektroniki, w tym markowe tranzystory oraz kontrolery marki Infineon, a także wyłącznie japońskie kondensatory wysokiej klasy. 

Aby poprawić jakość napięć oraz zredukować ilość połączeń kablowych, płytka ze złączami modularnymi przylutowana jest bezpośrednio do głównego laminatu. Na awersie laminatu wlutowano dodatkowe kondensatory aluminiowo-polimerowe Nippon Chemi-Con oraz Rubycon.