Test Corsair RM1000e 2025. Bądź gotowy na RTX 50

Test Corsair RM1000e 2025. Bądź gotowy na RTX 50

Zawartość opakowania Corsair RM1000e 2025

Zasilacz jest zapakowany w typowy dla marki Corsair karton w żółto-czarnej kolorystyce. Na jego froncie znajdziemy zdjęcie zasilacza, logo posiadanych certyfikatów Cybenetics (przypominam, że Corsair zrezygnował z certyfikacji w 80 PLUS), informacje o nowej specyfikacji ATX 3.1 oraz złączu 12V-2x6. Z tyłu mamy najważniejsze informacje, również w języku polskim oraz wykres sprawności energetycznej, krzywą pracy wentylatora oraz tabliczkę prądowo-napięciową. 

Wraz z zasilaczem otrzymujemy:

  • kabel zasilający,
  • dziesięć opasek plastikowych,
  • 4 czarne śrubki do montażu PSU,
  • instrukcję obsługi.

Wyposażenie jest dobre, trudno oczekiwać więcej przydatnych dodatków. 

Okablowanie 

Producent wykorzystał kable o przekroju przewodów 16 AWG18 AWG (American Wire Gauge, niższy numer oznacza większy przekrój). Całość okablowania jest przylutowana na stałe i oczywiście każde złącze jest odpowiednio oznaczone. Corsair jak testowany wcześniej Cooler Master X Silent MAX 1300 W wykorzystał kable z indywidualnymi przewodami, niestety nie zastosowano tutaj dodatkowego oplotu, tylko specyficzne wytłaczanie w izolacji wzoru imitującego oplot. Wygląda to jednak bardzo dobrze, a do tego na głównych wiązkach mamy grzebienie ładnie prowadzące przewody i tym samym poprawiając estetykę w obudowie.

Przewód ATX24 zakończono wtyczką niedzieloną. Jak na specyfikację ATX 3.1 przystało, zasilacz posiada złącze PCIE 5.1 12V-2x6 600W, które w części terminali ma jaśniejszy (jasnoszary) kolor. Widoczność jasnego tworzywa ma nas informować o niedostatecznym docisku złącza - proste i skuteczne rozwiązanie, prawda? Dla napięć +3,3 V, +5 V oraz +12 V mamy dodatkowe przewody zwrotne, co ma pozytywnie wpływać na jakość napięć.

 

Wiązka

Złącza/długość

Ilość kabli

ATX24 pin

60,5 cm [16 AWG]

1

EPS (4+4) pin

74,5 cm [16 AWG]

2

PCI-E

64,5 cm (6+2)-pin [16 AWG] 

1

12V-2x6 -> 2 x PCI-E

64,5 cm (6+2)-pin [16 AWG] + (6+2)-pin [18 AWG] 

1

 12V-2x6 600W

64,5 cm (12+4)-pin [16 AWG] 

1

SATA

44,5 cm SATA + 15 cm SATA + 15 cm SATA + 15 cm SATA [18 AWG]

1

SATA/Molex

44,5 cm SATA + 10 cm SATA + 10 cm Molex + 10 cm Molex [18 AWG]

1

Oprócz wiązki głównej 24-pin mamy do dyspozycji dwa kable EPS, trzy wtyczki PCI-E (6+2)-pin oraz jeden dodatkowy PCI-E 5.1 12V-2x6 o mocy 600 W. Nośniki danych lub różnego rodzaju kontrolery podłączymy dwoma wiązkami, z czego jedna jest ze złączami SATA, a jedna z dwoma wtykami SATA oraz dwoma Molex. Kable są długie i mimo większego przekroju przewodów (16 AWG) wysokoprądowych nie są sztywne, a wręcz przeciwnie. Jest to zasługa przewodów indywidualnych, a dodatkowe tłoczenie na pewno poprawiło elastyczność. To samo okablowanie w formie taśm byłoby znacznie sztywniejsze. Więc z jednej strony oszczędności, z drugiej lepsza estetyka i komfort użytkowania.

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Corsair RM1000e 2025. Bądź gotowy na RTX 50

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł