Test laptopa MSI GE62VR 6RF Apache Pro - nieduży, ale mocny laptop do gier i VR

Test laptopa MSI GE62VR 6RF Apache Pro - nieduży, ale mocny laptop do gier i VR

Na początek zobaczmy jak rozwiązało sprawę chłodzenia samo MSI.

Jak widać na załaczonym obrazku układ chłodzenia jest dwudrożny. Ciepło z układu graficznego jest odprowadzane przez oba wentylatory, natomiast z procesora tylko przez jeden. Powoduje to że lewa część laptopa podczas intensywnej pracy w Windowsie grzeje się zauważalnie mocniej od prawej. Szczególnie w okolicach górych klawiszy na klawiaturze. Temperaturę tą okresliłbym jako wysoką - obudowa może nie parzy, ale praca jest zdecydowanie nieprzyjemna w gorące letnie dni.

Podczas intynsywnego grania w wymagające tytuły ciepła staje się już praktycznie cała obudowa - a po 30 minutach wentylatory pracują już tak głośno, że bez problemu przebijają się ponad hałas przeciętnego komputera stacjonarnego. Maksymalna wartość jaką udało mi się zmierzyć sonometrem Voltcraft to 43 dB. Niby jeszcze nie tak wiele, ale to jest dość uciążliwy świst...

Trzeba jednak spojrzeć na to nieco wyrozumiałym okiem - zapakowanie tak wydajnych komponentów do tak małej obudowy musi mieć swoje konsekwencje. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można jednak było rozwiązać to nieco lepiej. Tak czy inaczej - kultura pracy jest co najwyżej przeciętna, już nawet będąc wyrozumiałym nie mogę jej wyżej ocenić. A trzeba pamiętać że wysokie temperatury pracy układu graficznego i procesora mogą w pogwarancyjnej przyszlości skutkować zimnymi lutami - i w konsekwencji awariami.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test laptopa MSI GE62VR 6RF Apache Pro - nieduży, ale mocny laptop do gier i VR

 0