Test MSI GS43VR 7RF - Kaby Lake, GTX 1060 i 14 calowy ekran

Test MSI GS43VR 7RF - Kaby Lake, GTX 1060 i 14 calowy ekran

Jaki powinien być laptop do gier? Zdania mogą być oczywiście podzielone - ale z pewnością spora część z Was odpowie jednoznacznie, że kojarzy takie modele z wielkimi ekranami, solidnymi i ciężkimi obudowami, a także akumulatorem będącym w zasadzie tylko zasilaczem awaryjnym na wypadek gdybyśmy chcieli przenieść komputer do salonu i podłączyć go do olbrzymiego telewizora. Temu stereotypowi zdaje się zaprzeczać bohater niniejszej recenzji, model z ekranem o przekątnej 14 cali, który w aluminiowej obudowie waży jedynie 1,8 kg i bez trudu można go podnieść jedną ręką, a nawet włożyć do znacznej części damskich torebek. Taki właśnie jest MSI GS43VR 7RE - mały, śliczny, erotyczny i zabójczo wydajny jak na takie gabaryty.  

MSI GS43VR 7RE to połączenie laptopa dla gracza i mobilności. Tylko czy udane?

MSI GS43VR 7RE ma na pokładzie jeden z najszybszych mobilnych procesorów Intela z rodziny Kaby Lake, Core i7-7700HQ, wyposażony w 4 rdzenie i 8 wątków, a także dobrej klasy kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 1060 w wersji 6 GB, która nie ustępuje wydajności odmianie desktopowej. Tak, we filigranowy notebook zapakowano pełny chip Pascal GP106-400 z 1280 procesorami strumieniowymi. Jako iż seria GS jest prawie najwyższą w ofercie MSI, górna obudowa oraz klapa ekranu wykonane są ze stopu aluminium o chropowatej fakturze, ekran bazuje na wysokiej klasy matrycy IPS od LG, klawiatura tradycyjnie już dla serii GAMING została stworzona we współpracy z SteelSeries, a w środku zainstalowano dysk SSD PCI-Express x4 z obsługą NVMe oraz 16 GB szybkiej pamięci RAM DDR4-2400. Wszystko to umieszczono w obudowie o grubości typowego laptopa multimedialnego, nieprzekraczającej około 23 mm. W oczach każdego entuzjasty od razu pojawia się pytanie: czy tak mocne komponenty da się w ogóle efektywnie chłodzić w takich warunkach a jeśli tak to z jakim skutkiem? Na to i inne pytania postaram się odpowiedzieć w tej recenzji. 

MSI GS43VR 7RE - mały, śliczny, erotyczny i zabójczo wydajny

Kwestia oceny MSI GS43VR 7RE jest o tyle ciekawa, że na polskim rynku próżno szukać równie wydajnego urządzenia o choćby zbliżonych gabarytach. Najbliżej testowanego komputera plasuje się kadłubek Clevo P640HK1, oferowany pod rozmaitymi nazwami przez kilku importerów, m.in. Hyperbook. Tyle tylko, że sprzęt chińskiego producenta posiada nie kartę GTX 1060 6 GB, a znacznie słabszą GTX 1050 Ti 4 GB - ale jest przy tym, co oczywiste, tańszy. MSI GS43VR 7RE kosztuje około 7000 złotych i tym samym wchodzi w przedział zajmowany dotąd przez konstrukcje większe albo już ewidentnie "nie-gamingowe". Cóż, jedno jest pewne - to laptop dla klienta pragnącego połączyć wydajność z mobilnością...

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test MSI GS43VR 7RF - Kaby Lake, GTX 1060 i 14 calowy ekran

 0