Test nośnika SSD M.2 GoodRAM IRDM Ultimate 480 GB na kościach MLC

Dysk IRDM Ultimate dociera do nas w gustownym, solidnym opakowaniu z kartonu w czarno-czerwonej kolorystyce. To zawiera grafikę prezentującą produkt i najważniejsze informacje na jego temat. W środku producent zastosował zaś wyprofilowaną gąbkę, która dobrze chroni SSD przed uszkodzeniami w trakcie transportu. Zdecydowanie ciekawszy jest jednak sam zestaw kryjący się w pudełku, ponieważ oprócz samego dysku otrzymujemy tu także adapter HHHL (half height, half length) do montażu w miejsce karty rozszerzeń PCI-Express 3.0 x4,  niskoprofilowy śledź oraz stylowy radiator, który wspomagać ma chłodzenie nośnika. Biorąc pod uwagę, że spora część producentów nie dorzuca do swoich produktów żadnych dodatkowych akcesoriów (trudno za takowe uznać wszelkiej maści naklejki itp.), GoodRAM należą się duże brawa. Zacznijmy od adaptera HHHL, umożliwiającego nam wykorzystanie potencjału dysku w przypadku starszych komputerów, których płyty główne nie są wyposażone w interfejs M.2 - zamiast tego możemy skorzystać z gniazda karty rozszerzeń PCI-Express 3.0 x4, nawet w niskoprofilowych obudowach (tu przyda się dołączony śledź). Najciekawszym dodatkiem jest jednak radiator, który nie tylko nadaje dyskowi gamingowego pazura, ale i skutecznie obniża temperatury pracy, a te w przypadku maksymalnego obciążenia do najchłodniejszych nie należą. Jego montaż owocuje w skrajnych przypadkach spadkiem nawet kilkunastu stopni Celsjusza, ale przeważnie jest to kilka, ok. 6 °C, co skutecznie chroni IRDM Ultimate termicznym throttlingiem. Trzeba jednak mieć na uwadze, że w takiej konfiguracji nie jesteśmy w stanie zamontować nośnika w laptopie, co skutkować może degradacją jego wydajności w przypadku uzyskania wysokiej temperatury.

Jeśli zaś chodzi o sam wygląd nośników IRDM Ultimate, to w gruncie rzeczy nie ma się o czym rozpisywać, ponieważ otrzymujemy do bólu standardowy dysk półprzewodnikowy w niewielkim formacie M.2 2280, gdzie na uwagę zasługuje jedynie ciemny laminat oraz czarna etykieta producencka (bezpośrednio na niej instalowany jest radiator). Na koniec warto wspomnieć, że produkt wspiera szyfrowanie AES-256, a także technologie SmartFlush, SmartRefresh i SmartECC, które służą do ochrony danych, np. w trakcie nagłej utraty napięcia zasilającego. Przejdźmy jednak do konkretów, czyli testów.