Test NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders Edition. Kolejne Ampere do kolekcji

Test NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders Edition. Kolejne Ampere do kolekcji

Test NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders Edition: konkluzje

Jak pisałem już we wstępie, w przygotowanych przez siebie materiałach NVIDIA twierdzi, że GeForce RTX 3070 w ogólnym rozrachunku oferuje wydajność zbliżoną do RTX 2080 Ti i przeprowadzone testy potwierdzają, że tak jest w istocie. Mianowicie w pojedynku kart pracujących z parametrami referencyjnymi po podliczeniu wszystkich gier minimalnie górą był Ampere - średnia różnica to około 2%, czyli tyle co nic, więc de facto mówimy o identycznych osiągach. Przy czym dokładne relacje między tą dwójką zależą rzecz jasna od konkretnej gry, a czasami i miejsca testowego, przez co zdarzają się zarówno sytuacje, gdzie nowość jest w stanie osiągnąć przewagę w pobliżu 10% (patrz Dying Light: The Following), jak i odwrotne, kiedy to Turing może się pochwalić porównywalną supremacją (np. Metro Exodus na mapie Morze Kaspijskie). Mając na względzie duże zmiany w architekturze poczynione przez zielonych, generalnie właśnie tego można się było spodziewać i trudno traktować wspomniane fluktuacje jako coś niezwykłego. Za to w renderingu Ampere dosłownie rozbiło swojego protoplastę - szczególne wrażenie robi wynik w złożonej scenie barbershop_interior, w której GeForce RTX 3070 jest szybszy o ~66% (sic!). Na plus zaskakują także możliwości podkręcania, gdzie szczególnie pamięć udało się przyspieszyć naprawdę solidnie. Średni zysk to około 8,5%, zatem jest zdecydowanie lepiej niż w przypadku RTX 3080/3090, aczkolwiek do potencjału RTX 2080 Ti nadal brakuje i starszy akcelerator wychodzi na prowadzenie w wariancie OC vs OC (ma też więcej VRAM, więc komu udało się go kupić okazyjnie przed premierą Ampere, ten wciąż zrobił dobry interes).

GeForce RTX 3070 oferuje osiągi w pobliżu RTX 2080 Ti, a do tego dostaliśmy ładną i solidnie wykonaną kartę referencyjną, potencjalnie dostępną w atrakcyjnej cenie.

 Test karty graficznej ASUS TUF GAMING GeForce RTX 3090 OC

Jakość wykonania, chłodzenie oraz ocena końcowa

Odnośnie pozostałych aspektów, na pewno należy nadmienić, że NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders Edition to akcelerator o nietuzinkowym oraz przyjemnym dla oka wyglądzie. Co jak co, ale jeśli chodzi o projekt wizualny, zieloni kolejny raz zaskakują, choć trzeba jednocześnie przyznać, że już analogiczne modele Turingów wyróżniały się pozytywnie w tym względzie, czego najlepszym dowodem jest nic innego jak... skopiowanie ich designu przez konkurencję. Do jakości wykonania również nie mam zastrzeżeń, podobnie jak do układu chłodzenia, który bardzo dobrze wywiązuje się ze swojej roli - temperatury są względnie niskie, a kulturę pracy określam jako nienaganną. Osoby zwracające szczególną uwagę na minimalizację hałasu ucieszy ponadto wprowadzenie trybu półpasywnego, którego wcześniejsze Founders Edition nie miały. Na minus muszę odnotować za to niski maksymalny limit mocy, ledwie 240 W, który ogranicza możliwości overclockingu GPU (z drugiej jednak strony efektywność energetyczna na ustawieniach fabrycznych jest jak najbardziej w porządku na tle RTX 2080 Ti). Reasumując, GeForce RTX 3070 otrzymuje ode mnie ocenę czterech i pół gwiazdek, do spółki z wyróżnieniem opłacalność - jeśli w ogóle uda Wam się go kupić i przy tym nie przepłacić, będzie to bardzo dobry wybór za około 2500 zł. Z kolei referencyjny projekt otrzymuje identyczną notę, do której dorzucam znaczki design i rekomendacja. To naprawdę solidna konstrukcja, którą mogę z czystym sumieniem polecić. Na dzisiaj to wszystko, ale naturalnie zachęcam do śledzenia jutrzejszej konferencji AMD i czwartkowych testów niereferentów - będzie się działo, oj będzie.

 

NVIDIA GeForce RTX 3070

Ocena układu graficznego NVIDIA GeForce RTX 3070Ocena układu graficznego NVIDIA GeForce RTX 3070

NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders Edition

Ocena karty graficznej NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders EditionOcena karty graficznej NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders EditionOcena karty graficznej NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders Edition

Wydajność w grach porównywalna do GeForce RTX 2080 Ti w znacznie niższej cenie, solidny układ chłodzenia (dość niskie temperatury oraz dobra kultura pracy), wysoka jakość wykonania oraz atrakcyjny wygląd, sprzętowe wsparcie śledzenia promieni i DLSS, świetna wydajność w renderingu na GPU, przyzwoite możliwości podkręcania (około 8,5% wzrostu osiągów), nowe dodatki od zielonych (Broadcast i Reflex), promocja na roczną subskrypcję GeForce NOW, całkiem niski pobór prądu, potencjalnie atrakcyjna cena referenta...

... o ile w ogóle uda Wam się go nabyć (dla niereferentów nie będzie lepiej), drobne problemy ze sterownikami (czarne ekrany po wyjściu z Dying Light), brak NVLink, niski maksymalny PL wariantu Founders Edition (tylko 240 W), 8 GB pamięci graficznej może się wydawać pojemnością zbyt małą

Cena NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders Edition (na dzień publikacji) : 2359 zł

Gwarancja: 36 miesięcy

* Testowaną kartę graficzną nabędziecie w sklepie firmy Test NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders Edition. Kolejne Ampere do kolekcji

 

Sprzęt do testów dostarczyła:

Test NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders Edition. Kolejne Ampere do kolekcji

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test NVIDIA GeForce RTX 3070 Founders Edition. Kolejne Ampere do kolekcji

 0