Test Thor 380 Thor 400 i Thor 401 - nowe pełnowymiarowe klawiatury od marki Genesis

Test Thor 380 Thor 400 i Thor 401 - nowe pełnowymiarowe klawiatury od marki Genesis

Ogólne wrażenia z użytkowania i wygląd

Pomimo niewielkich problemów z rattle Genesis Thor 380/400/401 są komfortowe w użytkowaniu codziennym. Niezależnie od wybranych przełączników dobrze sprawdzą się one zarówno do gier jak i zwykłego pisania. O  czym przekonałem się, grywając w tytuły takie jak Call of Duty: Black Ops Cold War, Counter Strike, League of Legends, Horizon Zero Dawn czy Fallout 76 i wykorzystując je do czatowania na serwisach społecznościowych. Chociaż trzeba przyznać, że gdy nie mamy słuchawek na głowie, to cichy brzdęk stabilizatorów może nieco irytować, dlatego warto byłoby je trochę nasmarować i ustabilizować kawałkiem gąbeczki, gdyż fabrycznie są one kompletnie pozbawione smaru (jeżeli zdecydujecie się zmodyfikować klawiaturę na własną rękę, musicie liczyć się z tym, że producent może odrzucić ewentualną reklamację, choć wcale nie musi). Z drugiej strony nie musimy obawiać się wobble switchy, ponieważ jest on na tyle marginalny, że nie sprawia żadnych kłopotów.  Keycapy, choć nie posiadają żadnych udziwnień, to korzystają moim zdaniem z mało atrakcyjnej dla oka czcionki. W dotyku są zupełnie gładkie, ale sprawiają wrażenie jakby miały cienką gumową powłokę. Szkoda tylko, że jak to w przypadku keycapów niskoprofilowych w wysokoprofilowych klawiaturach bywa, wygrawerowane legendy nie są równomiernie oświetlone, więc łatwo dostrzec jaśniejsze i ciemniejsze punkty. Na koniec dodam tylko, że ustawienie dolnego rzędu klawiszy jest standardowe (standard bottom row).

Genesis Thor

Skupmy się teraz na funkcjonalnościach. Jako że nowe klawiatury z serii Thor to urządzenia pełnowymiarowe (format 100%), to w prawym górnym rogu znalazło trochę zagospodarowanego miejsca na umieszczenie przycisków multimedialnych, a także potencjometru pozwalającego na kontrolę jasności podświetlenia, zmianę trybów iluminacji oraz wyciszanie dźwięku. Wspomniane klawisze cechują się wysokim tactility i przypominają mi nieco silent switche znane, chociażby z cichych myszek biurowych. To samo tyczy się przycisku pod rolką jasności. Jej poszczególne stopnie są dobrze wyczuwalne, a opór, jaki stawia można uznać za spory. Ponadto tuż przy strzałkach zaimplementowano diody sygnalizacyjne. Obok nich nadrukowano białe logo Genesis. Zaś spód klawiatur pokrywają podłużne przetłoczenia biegnące na wskroś czarnego kadłubka. Do dyspozycji otrzymujemy też podpórkę pod nadgarski wykonaną w całości z dobrej jakości tworzywa, którą przed przemieszczaniem zabezpieczono gumowymi antypoślizgowymi stopkami.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Thor 380 Thor 400 i Thor 401 - nowe pełnowymiarowe klawiatury od marki Genesis

 0