Test wentylatorów Arctic BioniX F120 i F140 - wydajność w dobrej cenie

Wentylatory zostały zapakowane w wysokiej jakości, lakierowane, kartonowe opakowanie, które wygląda bardzo solidnie i przyciąga wzrok kolorystyką. Wokoło znajduje się opis i specyfikacja produktu. Wyposażenie jest bardzo podstawowe i sprowadza się do dodania czterech śrubek montażowych oraz karteczki z kodem QR przekierowującym do manuala.

Wentylator korzysta z zaokrąglonej, plastikowej czarnej ramki. Jej wewnętrzną stronę wykonano ramki z gumowanego tworzywa, które znajdziemy również w miejscach otworów montażowych. Oba mają na celu zminimalizowanie wibracji.

Omawiane tworzywo jest sprężyste i występuje w czterech wariantach kolorystycznych: białym, czerwonym, zielonym i żółtym. Tak więc możemy wybrać model pasujący do kolorystyki naszego zestawu.

Do zasilania wykorzystano 4-żyłowy przewód o długości 40 cm, w czarnym oplocie zakończonym opaską termokurczliwą. Kabel zakończony jest złączem z równolegle podłączoną kolejną męską końcówką, do której możemy podłączyć następny wentylator, który będzie kontrolowany tym samym sygnałem PWM. Producent zaleca nie przekraczać łączenia powyżej pięciu wentylatorów. Dzięki sterowaniu sygnałem PWM wentylator może pracować w zakresie od 200 do 1800 obr./min.

BioniX oparto o 9-łopatkowy wirnik o zoptymalizowanej konstrukcji łopatek, zwiększającej przepływ powietrza przy niższym poziomie hałasu. Całość osadzono na łożysku FDB, które wykonano z nowej, specjalnie opracowanej, kombinacji stopów i smarów, dzięki czemu zredukowano tarcie oraz wydzielanie ciepła, co zwiększa trwałość. Na środku wirnika umieszczono logo producenta - szczerze powiem, świetnie to wygląda.

Wentylator napędzany jest przez 3-polowy silnik, który gwarantuje płynniejsze przełączanie pola magnetycznego i stały moment obrotowy, przekładając się bezpośrednio na niskie wibracje i płynną, a zarazem cichą pracę. Dzięki zastosowanym rozwiązaniom Arctic objął serię wentylatorów BioniX 10-letnim okresem gwarancyjnym.

Jakość wykonania stoi na bardzo wysokim poziomie, zaczynając od opakowania, a kończąc na ramce, wirniku czy najważniejszych komponentach, jak łożysko i silnik. Całości dopełnia naprawdę fajny design.

Mała uwaga, płyty główne (bądź oprogramowanie do kontroli prędkości obrotowej sygnałem PWM) mogą odczytywać błędnie prędkość wentylatora. Błąd ten jest spowodowany zastosowaniem 3-polowego silnika i zamiast 1800 obr./min możecie notować ok. 2700 obr./min.