Podsumowanie i ocena Fractal ION 850 W Gold
Fractal ION 850 W Gold to mimo kombinacji japońskich i tajwańskich kondensatorów (Rubycon + Teapo) bardzo udana konstrukcja, tym bardziej że postawiono na renomowane tranzystory Infineon. Zasilacz ma świetny design, jest kompaktowych rozmiarów (długość 150 mm) oraz posiada dobrze skrojone okablowanie. Elektrycznie, jak zresztą widzieliśmy w trakcie testów, również jest bardzo dobrze. Wysoka średnia sprawność energetyczna na poziomie 93,48%, niski poziom tętnień i regulacja napięć poniżej 3%. Do tego ION 850 W Gold to jeden z najcichszych zasilaczy, dorównując pod tym kątem modelom be quiet!. Podoba mi się również funkcja wychładzania wnętrza, która aktywna jest po wyłączeniu PSU - ostatnio widziałem ją w Enermax NAXN czy SPC Deus M1, a od tego momentu minęło dobrych 7-8 lat. Jest to również pierwszy zasilacz, w którym zadziałało zabezpieczenie temperaturowe OTP w hot boxie. Co prawda producent określa w specyfikacji 80% wydajności przy temperaturze 50 st. C, tutaj pracował przez ponad godzinę z 100% obciążenia i wyłączał się dopiero po osiągnięciu 48 st. C w hot boxie, a więc potencjalnie można to zaliczyć na plus. OTP działa poprawnie, ale z drugiej strony sekcja prostowania nie ma dodatkowych termopadów, które pomogłyby w skuteczniejszym odprowadzeniu ciepła do obudowy i zapewnieniu niższych temperatur MOSFETów. Na minus zaliczę słabszą wydajność w testach z niskimi obciążeniami i jednak brakuje mi japońskich kondensatorów na stronie wtórnej, choć Teapo to również bardzo dobre kondensatory. Do tego regulacja napięcia na linii 5 V mogłaby być lepsza.
ION 850 W Gold to wydajny, a zarazem jeden z najcichszych zasilaczy, dorównując pod tym kątem modelom be quiet!, ale obecnie jego cena jest za wysoka.
Na zasilacz otrzymujemy siedem lat gwarancji, więc uważam, iż spokojnie przeżyje dwie, trzy modernizacje naszego PC-ta. Zasilacz świetnie się sprawdzi z odblokowanymi procesorami klasy Core i5, i7 i i9, czy AMD Ryzen 5/7 oraz kartami graficznymi pokroju GeForce RTX 3070 Ti/3080 Ti. W polskich sklepach za testowany PSU o mocy 850 W zapłacimy od 574 zł, czyli tyle samo co za be quiet! Pure Power 11 850 W FM (wszystkie tajwańskie kondensatory) i o ok. 30 zł mniej od Corsair RM850x czy MSI MPG A850GF. Przy obecnych cenach warto jednak dołożyć do konkurencji oferującej japońskie kondensatory i 10-letnią gwarancją, lub poczekać na obniżkę czy promocję, bo ten PSU powinien być nieco tańszy. Reasumując, Fractal ION 850 W Gold zapracował na 4 gwiazdki oraz wyróżnienia wydajność i kultura pracy. Elektrycznie zasilacz wypada bardzo dobrze, a przy tym jest bardzo cichy. To świetny PSU, dlatego warto mieć go na swojej liście zakupowej i obserwować ceny.
Fractal ION 850 W Gold
Fractal ION 850 W Gold - opinia
Fractal ION 850 W Gold - plusy
- Wydajność, sprawność do 94,4%
- Wygląd
- Wysokiej klasy elektronika
- Japońskie kondensatory główne
- Kable wysokoprądowe z przewodów 16 AWG
- Niskie tętnienia
- Bardzo cicha praca
- Platforma High Power
- Działające zabezpieczenia
- Długa gwarancja 7 lat
Fractal ION 850 W Gold - minusy
- Tajwańskie kondensatory na stronie wtórnej
- Regulacja linii 5 V mogłaby być lepsza
- Cena mogłaby być nieco niższa
Fractal ION 850 W Gold
Cena na dzień publikacji: od 574 zł
Gwarancja: 7 lat
Sprzęt do testów dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Fractal ION 850 W Gold - test ciekawego PSU z długą gwarancją