Test XPG Core Reactor II 850 W. Świetna jakość w atrakcyjnej cenie

Okablowanie XPG Core Reactor II 850 W

Producent wykorzystał kable o przekroju przewodów 16 i 18 AWG (American Wire Gauge, niższy numer oznacza większy przekrój). Całość okablowania jest odpinana i odpowiednio oznaczona na wtykach. Przewody wysokoprądowe, czyli te zasilające procesor czy kartę graficzną (ATX24, EPS, PCI-E, PCI-E 5.0), wykonano z przewodów 16 AWG. Pozostałe wiązki korzystają z przewodów 18 AWG. Ponadto dla napięć +3,3 V, +5 V oraz +12 V mamy dodatkowe przewody zwrotne do wtyku ATX 24-pin. Wiązki ATX 24-pin, PCI-E, EPS i PCI-E 5.0 znajdują się w oplocie nylonowym, natomiast pozostałe (SATA, Molex) okablowanie wykonano z przewodów w czarnej izolacji.

1.  
2.  
3.  
4.  

  Poprzedni   Następny

Do dyspozycji oprócz wiązki głównej 24-pin mamy dwa kable EPS (oba z dzielonym złączem 2 x 4-pin), 4 wtyczki PCI-E (6+2)-pin oraz jeden kabel zgodny z PCIe 5.0 ze złączem 12VHPWR 600W. Nośniki danych lub różnego rodzaju kontrolery podłączymy trzema wiązkami, z czego dwie są ze złączami SATA, a jedna ze złączami Molex. Do dysków otrzymujemy więc łącznie 8 wtyczek typu SATA. Złączy Molex z kolei mamy do dyspozycji 4 i moim zdaniem to o dwa za dużo. Na długość przewodów nie możemy narzekać. Wiązki EPS mierzą po 75 cm, a kabel ATX 64 cm, więc płytę główną zasilimy bez konieczności stosowania przedłużek. Wiązki są trochę sztywne i układają się trudniej, ale generalnie nie ma tragedii, typowo dla CWT.