Najnowszy zwiastun Mass Effect Andromeda i garść nowości; ME 2 i 3 grywalne na Xbox One

Mass Effect: Andromeda to jedna z najbardziej oczekiwanych premier na przyszły rok. Nowa część kosmicznego RPG od BioWare ukaże się wiosną 2017. Z okazji N7 Day - dnia upamiętniającego pierwszy Mass Effect (który wyszedł w listopadzie 2007) kanadyjscy developerzy udostępnili najnowszy zwiastun Mass Effect: Andromeda i sypnęli garścią nowości, o których donosi Game Informer.

Trailer trwa minutę i 43 sekundy, ale wypchany jest po brzegi spektakularnymi scenami, które napędza silnik Frostbite, po przesiadce z Unreal Engine 3. Co prawda nie było w materiale video żadnego fragmentu z właściwej rozgrywki, niemniej jednak sceny przerywnikowe oparte na silniku gry mogą się wydać fanom tego uniwersum dosyć intrygujące. Andromeda jest świeżą historią, niemającą bezpośredniego związku z oryginalną trylogią i przygodami komandor/a Shepard/a. Twórcom gry bardzo zależało na tym, by nie wyalienować nowych graczy.

1000%. This is a fresh start. We've tested with many new players (as well as fans) to make sure Andromeda is a seamless entry into ME. https://t.co/JYaVRKhuWK

— Mac Walters (@macwalterslives) November 7, 2016

Bohaterem jest Scott / Sara Ryder (brat i siostra - obydwie postaci pojawiają się w grze niezależnie od naszego wyboru), a historia obraca się wokół Inijcatywy Andromeda, w ramach której wybrana grupa ludzi wyrusza na ekspedycję celem znalezienia nowego "domu" dla rodzaju ludzkiego, przenosząc cztery "arki" w czterech odrębnych statkach, a każda z nich zawiera przedstawiciela innej obcej rasy. Celem misji jest dotarcie do galaktyki Andromedy, aby zbadać gromadę gwiazd Heliusa i znaleźć zamieszkiwalne światy. Nad wyprawą trzyma pieczę "Pathfinder", dowódca, mający w sobie coś z elitarnego żołnierza, naukowca oraz eksploratora.

Powróci łazik do eksploracji planet, zwany Nomad, jednak BioWare wzięło sobie do serca krytykę Mako i poprawiło sterowanie pojazdem, a także dołożyło wszelkich starań by zwiedzanie obcych światów było znacznie bardziej interesujące. Ponownie ujrzymy także misje lojalnościowe dla poszczególnych członków ekipy, które są opcjonalne, a wśród kompanów znajdziemy między innymi przedstawiciela rasy Asari zwanego PeeBee oraz członka ekipy Pathfindera, Liama. Sama rozgrywka będzie teraz znacznie bardziej dynamiczna i w związku z tym zabraknie menu radialnego, które pauzuje rozgrywkę aby gracz mógł wybrać dalsze akcje. Od teraz protagonista będzie mógł "przyklejać się" do ścian automatycznie, a zamiast przewrotu będzie jetpack, umożliwiający wykorzystanie elewacji do stworzenia przewagi w walce.

Ponadto Microsoft, za pośrednictwem Majora Nelsona, ogłosił pojawienie się Mass Effect 2 i 3 w usłudze Kompatybilności Wstecznej, przez co Xbox One jest jedyną konsolą obecnej generacji, na której natywnie grywalna jest cała trylogia (ME1 było dodane już rok temu). Nie wiadomo zatem czy w ogóle wyjdą w związku z tym remastery Mass Effect 1, 2 i 3. Niemniej jednak jest to na pewno pozytywny ruch dla graczy.

Mass Effect Andromeda nie ma dziennej daty premiery - poprzednio podawany był "pierwszy kwartał 2017", a obecnie jest to "wiosna 2017", co może nawet oznaczać maj-czerwiec. Gra ukaże się na PS4, PS4 Pro, Xbox One oraz PC. Wersja na PS4 Pro będzie obsługiwała rozdzielczość 1440p podskalowaną przez checkerboard rendering do 4K, a także pozwoli na wybór rozdzielczości i jakości efektów graficznych. Niestety w żadnym scenariuszu nie można liczyć na 60 fps.