Test karty graficznej Asus GTX 1050 Ti 4 GB Expedition

Test karty graficznej Asus GTX 1050 Ti 4 GB Expedition

Na łamach ITHardware.pl miałem okazję przedstawić Wam już dwa modele GTX 1050 Ti. Były to kolejno ITXowy MSI GTX 1050 Ti 4G OC, a także nieśmiało uśmiechający się do entuzjastów, ale wciąż miniaturowy Zotac GTX 1050 Ti 4 GB OC Edition. Nadszedł zatem czas na nieco większy kaliber, przynajmniej jeśli chodzi o same gabaryty. Tytułowy akcelerator, Asus GTX 1050 Ti 4 GB Expedition, zdaniem producenta, przygotowany został z myślą o uzyskaniu możliwie wysokiej żywotności, której potwierdzeniem mają być 144-godzinne testy każdego z wyprodukowanych egzemplarzy. Przyznajcie, że brzmi to co najmniej nietypowo... Przechodząc do kwestii namacalnych, bohater niniejszej recenzji cechuje się dość długim jak na realia tysiąc-pięćdziesiątek laminatem, mierzącym dokładnie 210 mm, oraz dwuwentylatorowym układem chłodzenia. Nie jest za to podkręcony, i kosztuje zbliżone pieniądze do napomkniętego wcześniej Zotaca - czyli ok. 770 zł. Rodzi się oczywiste pytanie: czy warto w tym przypadku zaufać Asusowi?

Jeżeli uważnie śledzicie rynek kart graficznych, to zapewne wiecie już, że GTX 1050 Ti wykorzystuje najmniejszą strukturę krzemową w rodzinie Pascal, 14-nanometrowy układ Pascal GP107-400 cechujący się powierzchnią równą 132 mm2. Sześć zawartych w rzeczonym chipie bloków SM przekłada się na 768 procesorów strumieniowych, 48 jednostek teksturujących i 32 jednostki ROP - a temu wszystkiemu akompaniują jeszcze 4 GB pamięci na magistrali 128-bit. Specyfikacja techniczna przypomina zatem o GTX 950, ale usprawnienia w architekturze i wyższe zegary zapewniają osiągi przewyższające GTX 960. Jak już wspomniałem, największą zaletą najnowszego chipu Zielonych jest wysoka energooszczędność. Deklarowany współczynnik TDP to zaledwie 75 W, co pośrednio zwalnia producentów z konieczności stosowania gniazda dodatkowego zasilania. I rzeczywiście takowego nie posiada żaden z przetestowanych przeze mnie dotychczas modeli - w tym też Asus GTX 1050 Ti 4 GB Expedition.

  Asus
GTX 1050 Ti
Expedition
MSI
GTX 1050 Ti
4G OC
Zotac
GTX 1050 Ti
OC Edition
Proces technologiczny 14 nm FinFET 14 nm FinFET 14 nm FinFET
Architektura Pascal Pascal Pascal
Rozmiar rdzenia 132 mm2 132 mm2 132 mm2
GPU GP107-400 GP107-400 GP107-400
Liczba tranzystorów 3,3 miliarda 3,3 milarda 3,3 miliarda
SM/CU 6 6 6
SPU 768 768 768
TMU 48 48 48
ROP 32 32 32
Typ i ilość VRAM 4GB GDDR5 4GB GDDR5 4GB GDDR5
Zegar bazowy 1290 MHz 1341 MHz 1392 MHz
Zegar Boost 1392 MHz 1455 MHz 1506 MHz
Rzeczywisty zegar pamięci 1752 MHz 1752 MHz 1752 MHz
Efektywny zegar pamięci 7008 MHz 7008 MHz 7008 MHz
Magistrala danych 128-bit 128-bit 128-bit
Przepustowość pamięci 112 GB/s 112 GB/s 112 GB/s
TDP 75W 75W 75W
Złącza zasilania brak brak brak
Cena ok. 770 zł ok. 700 zł ok. 770 zł

Według zaleceń Nvidii bazowa częstotliwość taktowania GTX 1050 Ti powinna wynosić 1290 MHz, a Boost - 1392 MHz. Brak referentów sprawia jednak, że większość modeli oferowanych w sklepach posiada zdecydowanie wyższe zegary. Niemniej nie dotyczy to aktualnie testowanej konstrukcji. Co prawda Asus posiada w portfolio jednostkę o kodowym oznaczeniu EX-GTX1050TI-O4G, będącą po prostu przetaktowanym do 1341 MHz wcieleniem GTX 1050 Ti 4 GB Expedition, ale do testów nadesłano sztukę taktowaną wedle pierwotnej specyfikacji, innymi słowy EX-GTX1050TI-4G. Teoretycznie rzeczona karta jest z góry skazana na porażkę w starciu z fabrycznie podkręconymi produktami spod szyldów MSI oraz Zotac, tyle tylko, że Boost w GTX 1050 Ti bywa nieprzewidywalny. Wiele zależy od narzuconego limitu mocy. Dla przypomnienia - Zotac GTX 1050 Ti 4 GB OC Edition zgodnie ze specyfikacją powinien mieć ok. 50 MHz przewagi nad MSI GTX 1050 Ti 4G OC, lecz w praktyce można zaobserwować nawet dwukrotnie większe rozbieżności. Asus może więc sporo nadrobić "dopalaczem".

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test karty graficznej Asus GTX 1050 Ti 4 GB Expedition

 0