Amatorski lokalizator satelitarny namierza tajny samolot kosmiczny X37-B armii amerykańskiej

Amatorski lokalizator satelitarny namierza tajny samolot kosmiczny X37-B armii amerykańskiej

Pod koniec ubiegłego roku armia amerykańska ponownie wystrzeliła swój tajny samolot kosmiczny X-37B, a spekulacje dotyczące orbity statku okazały się trafne.

Amatorski obserwator nieba zauważył obiekt na wysokiej orbicie eliptycznej, a inni amatorscy detektywi satelitarni zgadzają się, że jest to X37-B, znany również jako Orbitalny Pojazd Testowy 7 (OTV-7), używany w swoim siódmym locie. Obserwacja potwierdza, że zeszłoroczny start miał na celu wyniesienie X37-B na zupełnie nowy poziom. Wykrycie samolotu kosmicznego odbyło się za pośrednictwem fińskiego satelitarnego urządzenia śledzącego.

Zgodnie z przewidywaniami X37-B krąży po znacznie wyższej orbicie niż poprzednie misje.

Kilka dni temu Tom Simola opublikował zdjęcia ze swojej kamery satelitarnej na platformie X. Kamera jest przeznaczona do ciągłej obserwacji niewielkiego fragmentu nieba w celu wykrywania poruszających się obiektów na tle gwiazd.  X37-B, przypominający zminiaturyzowany wahadłowiec kosmiczny, wystartował w swojej ostatniej misji 28 grudnia. Wcześniejsze dostarczanie na orbitę odbywało się za pomocą rakiet Atlas V lub SpaceX Falcon 9. Jednak grudniowy start był pierwszym, w którym wykorzystano rakietę SpaceX Falcon Heavy. Ta rakieta składa się w zasadzie z trzech połączonych ze sobą Falconów 9, zdolnych do dostarczania ładunków na znacznie wyższe orbity. Zrozumiałe jest zatem, że entuzjaści lotnictwa sugerowali, że X37-B zmierza na wyższą orbitę niż dotychczas.

Dane zebrane przez Simolę zdają się potwierdzać tę wyższą orbitę. W poprzednich misjach X37-B pozostawała na niskiej orbicie okołoziemskiej, zaledwie kilkaset mil nad powierzchnią. Obecnie samolot kosmiczny krąży w odległości 330 km w perygeum (najbliżej Ziemi), ale w apogeum (najdalej od Ziemi) aż 38 838 km. Orbita jest nachylona względem równika pod kątem 59,1 stopnia. Jest to zgodne z amatorskimi przewidywaniami z grudnia, opartymi na trajektorii startu Falcona Heavy oraz miejscu, gdzie zrzucił dopalacze i górny stopień. Co ciekawe, Boeing, producent X37-B, twierdzi, że statek jest przeznaczony wyłącznie do orbitowania na orbitach do 800 km.

Pomimo określenia aktualnej pozycji X37-B, nadal pozostaje nam nieznane, co dokładnie robi. Siły Kosmiczne Stanów Zjednoczonych nie ujawniają informacji ani o orbicie, na której porusza się ich statek kosmiczny, ani o jego ściśle tajnych operacjach. Przed startem, Siły Kosmiczne jedynie zasugerowały, że misja OTV-7 będzie obejmować "szeroki zakres celów testowych i eksperymentalnych". Lot na nowej orbicie wydaje się być jednym z tych celów, jednak powszechne plotki mówią, że Amerykanie chcą patrzeć Chińczykom na ręce...

X37-B, o długości 9 metrów, został wyposażony w wysuwany panel słoneczny, co pozwala mu działać przez dłuższy czas, zanim powróci na Ziemię i wyląduje jak wahadłowiec. Ten bezzałogowy statek kosmiczny prawdopodobnie pozostanie na orbicie przez rok lub dłużej, nim wróci na Ziemię. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Amatorski lokalizator satelitarny namierza tajny samolot kosmiczny X37-B armii amerykańskiej

 0