Baikal wyprodukował 48-rdzeniowe procesory doganiające Ryzena 9 5900X. Inwazja to przekreśliła...

Baikal wyprodukował 48-rdzeniowe procesory doganiające Ryzena 9 5900X. Inwazja to przekreśliła...

Choć rosyjskie procesory Baikal są często obiektem kpin, należy pamiętać, że rosyjski producent odniósł sukces i pomijając aspekt polityczny, procesory te miały szansę się rozwijać i w przyszłości oferować wydajność zbliżoną układom AMD Ryzen. 

Baikal Electronics było bliskie zbudowania portfolio obejmującego serię układów SoC z liczbą rdzeni od 8 do 48, jednak ambitne plany pokrzyżowały zapędy Putina i inwazja na Ukrainę, co sparaliżowało rozwijający się biznes półprzewodników. Przeszkodą w dalszym rozwoju jest brak fabryk. Rosjanie nie dysponują technologią umożliwiającą produkcję procesorów, a dotychczasowy partner TSMC odmówił dalszej współpracy, ze względu na nałożone sankcje. Baikal otrzymał jednak partię procesorów jeszcze przed wojną, a część z nich trafiła do fotografa chipów.

Choć rosyjski Baikal jest obecnie obiektem kpin, to producent był o krok od wprowadzenia 48-rdzeniowych procesorów Arm, które wydajnością doganiały Ryzena 9 5900X. Plany przekreśliła niestety inwazja na Ukrainę. Procesory miały pojawić się w 2023 roku.

Widoczny na zdjęciach ogromny (mierzący aż 607 mm2) chip to BE-S1000, który zawiera 48 rdzeni Arm Cortex-A75 z taktowaniem 2 GHz i TDP 120 W. Układ wyprodukowało TSMC w procesie 16FFC. W środku znajduje się 12 klastrów obliczeniowych, z których każdy zawiera cztery rdzenie i cztery bloki 512 KB pamięci podręcznej L3. Każdy rdzeń zawiera własne 512 KB pamięci podręcznej L2 i dwa bloki 64 KB pamięci podręcznej L1. W środku SoC znajduje się siatka cztery na cztery z blokami 2 MB pamięci podręcznej L4, które sumują się do 32 MB. W całym procesorze znajdują się 24 MB pamięci podręcznej L3 i L2 oraz 6 MB pamięci podręcznej L1: łącznie 86 MB, dzielone między 48 rdzeni.

Wokół tego znajdują się kontrolery IO. Lewy i prawy bok zawiera pięć kontrolerów PCIe 4.0 x16, z których trzy mogą służyć jako moduły CCIX 1.0 i obsługiwać dwu- i czterokierunkowe SMP (wieloprocesorowość symetryczna). Na górze i na dole znajduje się sześć kontrolerów pamięci, z których każdy może obsłużyć do 128 GB pamięci DDR4-3200 z ECC.

Jeśli wierzyć opublikowanym slajdom, to S1000 zdobywa imponujące 14 246 punktów w teście wielordzeniowym Geekbench 5. W teście SPEC CPU 2017 na liczbach całkowitych i zmiennoprzecinkowych uzyskał odpowiednio 76,6 punktu i 68,7 punktu. Wyniki te stawiają Baikal pomiędzy Ryzen 7 5900X a 5800X. Procesory te miały pojawić się w przyszłym roku, jednak obecnie nie ma co na to liczyć.

Zobacz także:

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Baikal wyprodukował 48-rdzeniowe procesory doganiające Ryzena 9 5900X. Inwazja to przekreśliła...

 0