CD Projekt nie jest już liderem branży gier w Polsce. Oto nowy król

CD Projekt nie jest już najbardziej wartościową firmą gamingową w Polsce i musiał ustąpić ten zaszczytny tytuł wydawcy serii Dying Light, firmie Techland.

CD Projekt światową sławę zyskał dzięki grze Wiedźmin 3: Dziki Gon, chociaż w Polsce był znany już wcześniej za sprawą dwóch poprzednich odsłon serii o przygodach Geralta z Rivii, stworzonej przez Andrzeja Sapkowskiego. Do momentu premiery Cyberpunka 2077 polski wydawca i deweloper był na fali, aczkolwiek niedorobiony CP 2077 sprawił, że akcje spółki poleciały na łeb na szyję, a obecnie CP zbiera żniwa swoich działań związanych z najnowszą grą. Jak informuje serwis Business Insider, jeszcze pod koniec 2020 roku wartość CD Projekt była wyceniana na 40 miliardów złotych, z kolei aktualnie jest to tylko 10 mld zł. Taki regres trwa systematycznie od wydania nieszczęsnego dla przedsiębiorstwa Cyberpunka 2077.

CD Projekt musiał ustąpić Techlandowi, który obecnie jest więcej warty niż wydawca Wiedźmina i Cyberpunka 2077.

Jak wskazuje Puls Biznesu "przy umorzeniu 15 milionów akcji za wynagrodzenie w wysokości 900 milionów złotych jedna akcja jest warta 60 zł. Przyjmując liczbę akcji spółki na 175,94 mln implikowana wycena Techlandu to 10,56 mld zł". Na niekorzystnej sytuacji rywala korzysta Techland, który na początku 2022 roku wydał niezłego, choć nieidealnego Dying Light 2, który podniósł notowania firmy. Techland liczy na duży zarobek wynikający z planowanej wypłaty na poczet przyszłorocznej dywidendy. Dodatkowo według PB właściciel przedsiębiorstwa ma otrzymać w najbliższych tygodniach 312 mln złotych.

CD Projekt też nie powiedział ostatniego słowa. Redzi udostępnili ostatnio nową grę Gwent: Rogue Mage (Project Golden Nekker), która powinna być większym dodatkiem do głównego Gwenta, aczkolwiek postanowiono wydać ją jako oddzielny i płatny produkt. Wersja standardowa kosztuje 9,99 dolarów, a edycję premium – zawierającą skórki, kosmetyki i pakiety kart do gry wieloosobowej - wyceniono na 19,99 USD. Oprócz tego w studiu powstaje pełnoprawna kolejna odsłona Wiedźmina z gatunku RPG działająca na silniku Unreal Engine 5. Redzi porzucą więc własne narzędzie, co patrząc na CP 2077 powinno wyjść wszystkim na dobre.

Zobacz także:

• Ubisoft miał zablokować dostęp do wybranych gier. Firma wyjaśnia zamieszanie
• Skyrim otrzymał tryb multiplayer. Gracze zachwyceni pomimo błędów
• Amazon szaleje na Prime Days. Ponad 30 gier na PC do zgarnięcia za darmo