Ceny kart graficznych wciąż spadają. Coraz więcej modeli AMD sprzedawanych poniżej sugerowanej kwoty

Ceny kart graficznych przed rokiem osiągały rekordowe poziomy, ale w ciągu ostatnich kilku miesięcy regularnie spadały i wygląda na to, że w końcu możemy mówić o względnej normalności w tym segmencie. 

Kopanie kryptowalut za pomocą kart graficznych staje się z każdym miesiącem coraz mniej opłacalne, a przy odrobinie szczęścia przejście Ethereum na algorytm dowodu stawki sprawi, że działalność ta stanie się bezużyteczna. Podaż ze strony producentów także się poprawia, a karty graficzne nowej generacji mają zostać wprowadzone w nadchodzących miesiącach, więc sklepy chcą pozbyć się zapasów dotychczasowych GPU. To wszystko sprawia, że coraz więcej modeli z serii Radeon RX 6000 sprzedawane są poniżej sugerowanej ceny producenta.

Coraz więcej kart graficznych z serii Radeon RX 6000 sprzedawane są poniżej sugerowanej ceny producenta.

Jak pisaliśmy wczoraj, górnicy Ethereum przez ostatnie 18 miesięcy wydali aż 15 miliardów dolarów na zakup kart graficznych od NVIDII i AMD, pozostawiając graczy na łasce skalperów. Dodając do tego problemy logistyczne, przestoje w fabrykach oraz niedobory komponentów i materiałów, przez ostatnie dwa lata byliśmy świadkami kryzysu na rynku kart graficznych, który skutkował mocno zawyżonymi cenami (czasem nawet 2-3-krotnie).

Według raportu 3DCenter, ceny w niektórych częściach Europy w końcu osiągają sugerowane ceny detaliczne. Co więcej, w przypadku kart AMD ceny modeli takich jak Radeon RX 6900 XT, RX 6700 XT i RX 6600 XT, a także odświeżonych modeli, takich jak 6750 XT i 6650 XT, oscylują obecnie między 7 a 16 procent poniżej sugerowanej ceny detalicznej (SCD).

Karty graficzne z serii GeForce RTX 3000 są nadal wyceniane średnio o dwa procent powyżej poziomów sugerowanych przez producenta. Co prawda modele z wyższej półki, takie jak RTX 3090, RTX 3090 Ti i RTX 3080 Ti, są sprzedawane po kwotach 8-16 procent poniżej SCD, ale grafiki z niższej i średniej półki wciąż przekraczają sugerowaną cenę detaliczną — w tym RTX 3070 (nie Ti), który ma już prawie dwa lata.

Ponieważ ceny Ethereum teraz spadają, niektórzy spekulują, że wkrótce górnicy mogą sprzedawać karty graficzne na rynku wtórnym. Te zapewne będą masowo wykupowane przez graczy, ale niosą ze sobą ryzyko awarii (raczej niewielkie) z powodu pasywnych elementów, które były obciążone 24/7 przez długi czas. 

Tak czy inaczej, ceny zarówno starych, jak i nowych kart graficznych, powinny regularnie spadać w nadchodzących miesiącach. Istnieją pewne różnice między regionami, a nawet między sklepami w tym samym regionie, ale trend jest widoczny na całym świecie i na szczęście także w Polsce. 

Zobacz także:

• Samsung znów oszukuje? Telewizory rzekomo zmieniają parametry po wykryciu aplikacji testującej
• Poznaliśmy nieoficjalne limity mocy serii RTX 40. Dla topowego układu to aż 800 W!
• Cloudflare odparło najpotężniejszy atak HTTPS DDoS, jaki kiedykolwiek zarejestrowano