Dziś pokazano pierwszy film, który zaprezentował możliwości technologii śledzenia promieni w grze Dying Light 2. Polskie studio Techland ściśle współpracuje z NVIDIĄ, by dostarczyć graczom możliwie jak najlepszą grafikę. Jakim kosztem? Zapewne wydajności.
Na oficjalnym kanale Youtube, NVIDIA zaprezentowała krótki film opisujący i pokazujący możliwości silnika graficznego, użytego do stworzenia gry nowej generacji - Dying Light 2. Również poprzednia odsłona gry o tym samym tytule wzbudziła w graczach wiele zachwytów, właśnie przez oprawę audiowizualną, ale teraz mamy do czynienia z czymś naprawdę spektakularnym. Kilkuminutowy film ukazuje nam na jakie efekty graficzne możemy liczyć w Dying Light 2 i na to wskazuje, że produkcja może odebrać Cyberpunkowi 2077 koronę najlepiej wyglądającej gry na PC. Dlaczego? To za sprawą świetnie prezentujących się odbić, oświetlenia i cieniowania, ale to oczywiście niewielka część dostępnych efektów, bo wideo skupia się tylko na efektach NVIDIA RTX.
Ray Tracing w Dying Light 2 wygląda fenomenalnie. Sprawdź jakie efekty zostały użyte, by wygenerować taką grafikę.
Dying Light 2 - RTX OFF vs RTX ON
Do dyspozycji otrzymamy – oczywiście, odbicia w śledzeniu promieni, co jak nie trzeba chyba już tłumaczyć, powoduje, że cała wyrenderowana wcześniej scena nabiera znaczącego realizmu. Wcześniejsze techniki SSR (screen space reflections) nie potrafią do dziś tego zapewnić. Drugim efektem jest globalne oświetlenie (GI – RTX Global Illumination), co zapełnia odpowiednimi kolorami cały świat – jeśli akurat takie źródło światła jest na ekranie (pośrednie, odbite). Ten efekt w szczególności przypadł do gustu fanom Cyberpunka 2077. Ostatnimi są cienie w śledzeniu promieni (RTX Shadows) oraz okluzja otoczenia (RTX Ambient Occlusion). Te dwa efekty, wspólnie, będą odpowiadać za generowanie realistycznych cieni o różnym stopniu nasilenia. W filmie pojawia się też informacja, że twórcy stworzyli system RTX, który potencjalnie będzie mieć dużo niższe wymagania niż we wcześniej znanych implementacjach za sprawą wykorzystania zaawansowanej techniki odszumiania oraz minimalnej ilości promieni na piksel. Jak wyjdzie w praktyce? O tym przekonamy się już na premierę, bo nie omieszkamy przeprowadzić testów wydajności Dying Light 2.
Przypomnijmy, premiera Dying Light 2 odbędzie się już 7 grudnia 2021 roku. Będzie to, ponownie, pierwszoosobowa gra akcji w świecie zombie, a ściślej mówiąc – kontynuacja historii znanej z pierwszej części Dying Light. Produkcja działa na znacznie ulepszonej – co zresztą możemy obserwować na filmie, wersji silnika Chrome Engine. Nie znamy jednak szczegółów dotyczących ani potencjalnej techniki DLSS/FSR, ani wymagań sprzętowych na PC. Jeśli chcecie je poznać, śledźcie wydarzenia na naszym kanale news – na pewno nie pominiemy tak ważnej kwestii. A tymczasem zapraszamy do obejrzenia dwuminutowego filmu prezentującego możliwości NVIDIA RTX w Dying Light 2.
Zobacz także:
- Syberia: The World Before - znamy datę premiery gry na PC
- Gry z PlayStation na konsolach Xbox? Teraz to możliwe
- Call of Duty ogromnym przedsięwzięciem. Nad grami pracuje... osiem zespołów
Pokaż / Dodaj komentarze do: Dying Light 2 RTX - Ray tracing w grze polskiego studia. Zobacz film