Epic Games nie odpuszcza i postanowiło przenieść swój konflikt z Apple również do Europy. Twórcy Fortnite’a złożyli skargę na giganta z Cupertino w Komisji Europejskiej, oskarżając producenta iPhone’ów o celowe stosowanie antykonkurencyjnych praktyk w ramach systemu operacyjnego iOS, co miało przeszkodzić w dystrybucji aplikacji i płatnościach. Epic dodaje, że Apple czerpie korzyści z blokowania rywali i że jego postępowanie stanowi nadużycie władzy, co stanowi naruszenie unijnego prawa konkurencji. Spór między firmami, który rozpoczął się we wrześniu, spowodował, że Epic złożyło kilka skarg przeciwko Apple na trzech różnych kontynentach. Sprawa zaczęła się, gdy Apple i Google usunęły Fortnite ze swoich sklepów z aplikacjami po tym, jak Epic dodał płatności do Battle Royale bezpośrednio w grze, omijając pośredników i nie płacąc im prowizji.
Twórcy Fortnite’a złożyli skargę na giganta z Cupertino w Komisji Europejskiej, oskarżając producenta iPhone’ów o celowe stosowanie antykonkurencyjnych praktyk w ramach systemu operacyjnego iOS.
Firma Epic odpowiedziała pozwem w Kalifornii, w którym twierdziła, że zapobieganie przez Apple alternatywnym płatnościom, które pomijają 30% prowizję, stosowaną przy zakupach w App Store, jest antykonkurencyjne. Od tego czasu deweloper złożył podobne skargi w Australii i Wielkiej Brytanii. Jego najnowsze działania mogą zwiększyć problemy z jakimi Apple boryka się w Europie, gdyż Komisja Europejska wszczęła już kilka dochodzeń antymonopolowych w sprawie praktyk stosowanych w App Store w zakresie streamowania muzyki, e-booków i zakupów w aplikacji. Co więcej, w osobnej sprawie analizowane jest podejście Apple do płatności mobilnych. Czas pokaże, czy składanie kolejnych skarg przeciwko producentowi iPhone'a spowoduje jakiekolwiek istotne zmiany w prowizjach App Store. Nie da się jednak ukryć, że już widać tego pewne efekty, gdyż w listopadzie gigant z Cupertino zmniejszył o połowę, do 15%, prowizję dla mniejszych deweloperów, którzy uzyskali do 1 miliona USD sprzedaży w roku kalendarzowym.
W oświadczeniu założyciel Epic Games, Tim Sweeney, skrytykował Apple za ograniczenie możliwości wyboru konsumentów i swobód deweloperów. „Stawką jest przyszłość platform mobilnych. Konsumenci mają prawo instalować aplikacje z wybranych przez siebie źródeł, a programiści mają prawo konkurować na uczciwym rynku. Nie będziemy stać bezczynnie i patrzeć, jak Apple wykorzystuje swoją dominację na platformie, aby kontrolować to, co powinno dawać równe szanse na rynku cyfrowym. Jest to niekorzystne dla konsumentów, którzy płacą zawyżone ceny ze względu na całkowity brak konkurencji między sklepami i przetwarzaniem płatności w aplikacjach. Jest to niekorzystne dla programistów, których źródła utrzymania często zależą od Apple, które ma pełną swobodę co do tego, komu dać dostęp do platformy iOS i na jakich warunkach ”.
W odpowiedzi Apple stwierdziło, że koncentruje się na ujawnieniu błędów Epic w Europie. „Od dwunastu lat App Store pomaga programistom przekształcać ich najśmielsze pomysły w aplikacje, które zmieniają świat. Naszym priorytetem zawsze było zapewnienie klientom bezpiecznego i zaufanego miejsca do pobierania oprogramowania oraz równego stosowania zasad do wszystkich programistów. Epic był jednym z programistów odnoszących największe sukcesy w App Store, zmieniając się w biznes o wartości wielu miliardów dolarów, który dociera do milionów klientów iOS na całym świecie, w tym w UE. W sposób określony przez sędziego jako zwodniczy i potajemny, Epic włączył w swojej aplikacji funkcję, która nie została sprawdzona ani zatwierdzona przez Apple, i zrobili to z wyraźnym zamiarem naruszenia wytycznych App Store, które mają jednakowe zastosowanie dla każdego programisty i chronią klientów . Ich lekkomyślne zachowanie traktowało klientów jak pionki i nie możemy się doczekać, aby wyjaśnić to Komisji Europejskiej.”
Pokaż / Dodaj komentarze do: Epic Games nie odpuszcza i wnosi skargę na Apple do Komisji Europejskiej