iOS 14 oraz iPadOS 14 umożliwiają zmianę domyślnych aplikacji i w tym przypadku mowa m.in. o przeglądarkach internetowych czy kliencie poczty e-mail. Jednak wciąż innych narzędzi nie możemy zmienić i zaliczają się do tego np. kalendarz, muzyka czy wiadomości. Od wielu lat w tej sprawie działa Facebook, który dąży do tego, żeby Messenger mógł stać się w systemie Apple domyślnym rozwiązaniem do czytania wiadomości, aczkolwiek dotychczas lobbowanie to było nad wyraz nieskuteczne. Mimo, że Gigant z Cupertino pozostaje w tej sprawie nieugięty, to nie przeszkadza ekipie Marka Zuckerberga naciskać na producenta znacznie mocniej niż jeszcze kilka miesięcy temu. „Uważamy, że ludzie powinni mieć możliwość wyboru różnych aplikacji do przesyłania wiadomości, każdy użytkownik powinien mieć szansę wyboru preferowanej opcji” - powiedział The Information Stan Chudnovsky, szef Facebook Messenger. Dodał też, że Facebook od lat co pewien czas zwracał się do Apple by ten wprowadził stosowne rozwiązane, lecz oczywiście odpowiedź zawsze brzmiała: nie.
Facebook dąży do tego, żeby Messenger stał się domyślnym komunikatorem w iOS.
Dlaczego? Otóż zintegrowana aplikacja do wiadomości dokłada swoją cegiełkę do sprzedaży urządzeń amerykańskiej firmy więc nic dziwnego, że nie chce się ona od tak jej pozbywać. Program oferuje nie tylko szyfrowaną komunikację między użytkownikami, ale też FaceTime, który pozwala sprawnie przeprowadzić wideorozmowy. Jak zauważa MacRumors zastąpienie Wiadomości zewnętrznym oprogramowaniem wymagałoby głębokiej integracji w strukturę iOS. Ponadto Facebook miewał problemy związane z prywatnością danych więc pewna część użytkowników iPhone'ów obawiałaby się o ich bezpieczeństwo i ten problem nie występuje w przypadku obecnej aplikacji. Nic nie wskazuje jednak na to, aby mimo oporu ze strony Apple, Facebook zamierzał się poddać i przestał lobbować na rzecz możliwości ustawienia Messengera jako domyślnej aplikacji do odbierania oraz przesyłania wiadomości.
Uzyskanie aprobaty szczególnie przez platformę Marka Zuckerberga może być dość trudne, ponieważ jakiś czas temu znalazła się ona na wojennej ścieżce z Apple. Wszystko zaczęło się od odrzucenia aktualizacji dla aplikacji giganta social media dostępnej w sklepie Apple informującej o pobieraniu przez platformę 30-procentowej prowizji od sprzedaży wewnątrz programu zawierającego mikropłatności. W tym przypadku mowa o funkcji Facebooka, która umożliwia w wybranych miejscach globu nabywanie biletów online na rozmaite wydarzenia. Facebook chciał fakt pobierania przez Apple prowizji rozpowszechnić co spotkało się ze zdecydowanymi działaniami tego drugiego.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Facebook chce, żeby Messenger był domyślnym komunikatorem w iOS