Ford i GM będą korzystać z Superchargerów Tesli. To miliardy dolarów i wielki sukces Elona Muska

Sieć Tesla Supercharger w USA spodziewa się znacznego zwiększenia wykorzystania. Powodem tego wzrostu jest możliwość obsługi samochodów Forda i General Motors, które będą korzystać ze złącza NACS stosowanego przez Teslę. To krok do ujednolicenia złącz i sukces Elona Muska.

Elon Musk stanął w opozycji do rozwiązania proponowanego przez administrację Bidena.

Sukces Tesli opiera się nie tylko na produkcji samochodów elektrycznych, ale także na zaangażowaniu w rozwój infrastruktury ładowania. Już od premiery Modelu S firma skupia się na zapewnieniu użytkownikom łatwego dostępu do ładowania swoich pojazdów. Zarządzanie tym aspektem jest znacznie trudniejsze dla innych producentów samochodów, którzy często nie posiadają własnej sieci ładowarek. Tesla zbudowała już gęstą sieć Superchargerów w wielu krajach na świecie, a teraz w USA wprowadza małą rewolucję.

Ładowarki Tesli będą obsługiwać samochody innych marek, które wkrótce będą produkowane z odpowiednimi złączami. Dla Tesli to miliardy dolarów przychodów.

Ostatnio Tesla rozszerzyła dostęp do swoich ładowarek dla innych marek samochodów, korzystając z złączy CCS. Te złącza są szeroko stosowane w Europie i są również dostępne w europejskich modelach Tesli. Jednak w USA sytuacja jest nieco inna, ponieważ Tesla nadal korzysta ze złącza NACS (North American Charging Standard). Elon Musk stoi jednakże na drodze administracji Bidena, która forsuje dotacje na budowę ładowarek ze złączami CCS. Po stronie Tesli stanęli jednak giganci w postaci Forda i GM.

Kilka dni temu Tesla osiągnęła porozumienie z Fordem, umożliwiając samochodom tego producenta korzystanie z sieci Superchargerów. Niewiele później podobna umowa została zawarta z General Motors. To oznacza, że sytuacja z adapterami zostanie odwrócona. Obecnie standardem jest CCS, więc do ładowania na ładowarkach Tesli będzie wymagany adapter. Jednak w przyszłości Ford i GM ujednolicą swoje systemy z NACS Tesli, a pojawi się adapter do ładowania na ładowarkach CCS. General Motors planuje instalować złącza NACS w swoich samochodach od roku 2025, ale już od początku 2024 roku klienci będą mieć dostęp do Superchargerów Tesli (około 12 tysiący stanowisk ładowania) za pomocą przejściówki. 

Samochody Forda i GM będą wspierać natywnie ładowarki Tesli w USA. Możliwe, że na taki ruch zdecyduje się też Stellantis.

Nieoficjalnie mówi się, że umowy z Fordem i GM mogą przynieść Tesli przychody w wysokości 3 miliardów dolarów do roku 2030.  Niektórzy sugerują, że samochody innych marek mogą przynieść Tesli nawet 5,4 miliarda dolarów do roku 2032. Sukces sprzedażowy konkurencji będzie zatem także korzystny dla Tesli. Podczas gdy Ford i GM będą zarabiać na swoich samochodach, Tesla będzie generować przychody ze swojej infrastruktury ładowania. Nawet koncern motoryzacyjny Stellantis rozważa przystąpienie do standardu Tesli w USA.