Problem z integracją między Google Nest Hub a inteligentną kamerą Miija Xiaomi może najwyraźniej spowodować, że użytkownik zobaczy transmisje z kamery z innego domu, jeśli jest tam wykorzystywana taka sama konfiguracja. Obie firmy pracują obecnie nad rozwiązaniem tego problemu, jednak sytuacja kolejny raz przypomina, że wygoda jaką dają systemy inteligentnego domu, może kosztować bezpieczeństwo i prywatność. Ponieważ gromadzimy inteligentne urządzenia w naszym coraz bardziej cyfrowym życiu, łatwo stracić świadomość wielu zagrożeń związanych z bezpieczeństwem i prywatnością. Niektóre osoby są związane z jednym z większych ekosystemów takich jak rozwiązania dostarczane przez Google, ale najczęściej domy są mieszanką urządzeń różnych dostawców, co jest dodatkowym źródłem problemów.
Użytkownicy kamer Xiaomi zostali odcięci od Google Nest oraz Asystenta. Wszystko przez problem, pozwalający w określonej konfiguracji, podglądać innych użytkowników.
Jeden z użytkowników forum Reddit o pseudonimie Dio-V znalazł osobliwy obraz wyświetlany przez jego Google Nest Hub, który miał pokazywać transmisję na żywo z kamery Xiaomi Miija. Po bliższym przyjrzeniu obraz zdawał się pochodzić z różnych losowych domów, które korzystały z tej samej konfiguracji. To skłoniło Google do wyłączenia integracji urządzeń Xiaomi z Google Home i Google Nest, na czas prac nad rozwiązaniem tego problemu. Xiaomi oznajmiło, że jest świadome sytuacji, którą opisano jako problem buforowania. Na szczęście całe zamieszanie może dotyczyć tylko 1044 użytkowników, a firma wyjaśniła, że idealne warunki do uruchomienia odbioru zdjęć z losowych kamer można było spełnić tylko w kilku przypadkach. Problem nie występuje, jeśli kamera jest połączona z aplikacją Mi Home.
Najwyraźniej problem ma swoje źródło w aktualizacji pamięci podręcznej, która miała miejsce 26 grudnia 2019 roku i która miała poprawić ogólną jakość przesyłania strumieniowego modeli Xiaomi Mi Home Security Camera Basic 1080p. Xiaomi nie jest jedyną firmą, która musi radzić sobie z tego typu problemami w swoich urządzeniach smart. Tylko w zeszłym miesiącu producent kamer bezpieczeństwa Wyze poinformował , że przypadkowo pozostawił bazę danych na niezabezpieczonym serwerze, ujawniając dane ponad 2,4 miliona klientów. Google również podpadło, gdy nie ujawniło obecności mikrofonu w swoim systemie Nest Secure, co mocno zdenerwowało wielu klientów, martwiących się o swoją prywatność.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Google banuje kamery Xiaomi i odcina je od Google Nest i Asystenta