Google Chrome 101 - nowa wersja przeglądarki przyniesie zmiany w zakresie prywatności

Google Chrome 101 - nowa wersja przeglądarki przyniesie zmiany w zakresie prywatności

Od wydania Google Chrome 100 minęło już kilka tygodni, tymczasem w przygotowaniu jest kolejna wersja przeglądarki internetowej, która wniesie różne poprawki w zakresie prywatności.

Google Chrome 101 może nie jest ogromną aktualizacją, ale zawiera ważne poprawki. Chodzi o zwiększenie prywatności i personalizację reklam poprzez interfejsy Topics API oraz First Locally Executed Decision over Groups Experiment (FLEDGE) objęte inicjatywą Google Privacy Sandbox. Na początku tego roku Google zrezygnował z Federated Learning of Cohorts (FLoC) i przestawił się na interfejs Topics API w celu personalizacji reklam z zachowaniem prywatności. Chrome określi nasze zainteresowania z danego tygodnia w ramach tzw. Tematów i będzie te dane przechowywać lokalnie do trzech tygodni. Dzięki temu możliwe będzie lepsze dopasowanie reklam przy poszanowaniu prywatności.

Google Chrome 101 ma zapewnić zmiany w zakresie prywatności.

Na stronę trafią maksymalnie trzy tematy i po trzech tygodniach zostaną usunięte z urządzenia lokalnego, a dodatkowo żadne z danych nie powędrują na zewnętrzny serwer nawet do Google. Jeżeli chodzi o narzędzie FLEDGE to użytkownik wchodzi na stronę reklamodawcy, przeglądarka dostaje wówczas zapytanie o zainteresowania internauty, użytkownik trafia na portal sprzedający przestrzeń reklamową, sprzedający oraz odwiedzający dostają dane w czasie rzeczywistym z zaufanych serwerów, wyświetlana jest zwycięska reklama, raportowany jest wynik aukcji, a na końcu zgłaszane jest kliknięcie reklamy.

Oba mechanizmy są testowane przez Google i miejmy nadzieje, że zwiększą poczucie naszej prywatności. Google Chrome 100 nie wprowadził konkretnych nowości, nie licząc odświeżonego loga. Posiada ono żywsze kolory i dostosowuje design do innych usług Google takich jak klient pocztowy Gmail. Ponadto producent skasował z aplikacji mobilnej funkcję uproszczoną, dzięki której przeglądarka zużywała mniej danych. Narzędzie to podobno stało się zbędne, gdyż Chrome nie jest już tak zasobożerny.

Zobacz także:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Google Chrome 101 - nowa wersja przeglądarki przyniesie zmiany w zakresie prywatności

 0