Inno3D wypuszcza flagowe modele GeForce RTX 3080 i RTX 3080 Ti z hybrydowym chłodzeniem

Znany producent Inno3D wydał właśnie na rynek flagowe modele GeForce RTX 3080 i 3080 Ti z hybrydowym chłodzeniem. Tylko czy będzie możliwy ich zakup czy od razu wylądują w kopalni kryptowalut?

Stagnacja na rynku kart graficznych daje się we znaki wszystkim zainteresowanym. Ceny rosną, dostępność spada, a oliwy do ognia dolewają doniesienia o tym, że producenci kart graficznych sprzedają je hurtem do kopalni kryptowalut. Czy tak się stanie z flagowymi modelami iChill od Inno3D? Tego nie wiemy. Wiemy natomiast, że to kolejne GPU w portfolio firmy z Hongkongu i to nie byle jakie. Producent postanowił wyposażyć GeForce'a RTX 3080 oraz 3080 Ti w hybrydowy system chłodzenia, czyli połączenie chłodzenia wodnego z powietrznym. GeForce RTX 3080 Ti iChill Black taktowany jest zegarem 1365 MHz (1710 MHz w trybie boost), a GeForce RTX 3080 w tej samej wersji zegarem 1440 MHz (1770 MHz w trybie boost).

Inno3D wypuścił na rynek dwa flagowe modele GeForce RTX 3080 i 3080 Ti z hybrydowym chłodzeniem. Cena? Nieznana.

Jak już wspomnieliśmy, zastosowane w obu kartach graficznych chłodzenie jest hybrydowe. Producent podaje, że w obu przypadkach za jego pomocą osiągnięto 68 stopni Celsjusza na rdzeniu, 77 na pamięciach oraz 82 na VRM. Tak chłodzona karta generowała natężenie dźwięku (hałasu) na poziomie zaledwie 28 dB, a więc są to naprawdę solidne wyniki. Weryfikacji na razie nie uzyskaliśmy i testów w sieci też nie znaleźliśmy, dlatego dopóki kart tych nie dostaną w swoje ręce niezależne media, warto odnieść się do tych liczb z odpowiednim sceptycyzmem. Jeśli chodzi o samą budowę, tutaj producent wyposażył kartę w radiator z rurkami cieplnymi odprowadzającymi ciepło z kości pamięci, pompę wodną z 12-centymetrowym radiatorem oraz 9-centymetrowy wentylator chłodzący resztę komponentów. Obie karty graficzne mają 226 mm długości oraz 119 mm wysokości. Jednakże GeForce RTX 3080 jest kartą dwuslotową, a 3080 Ti trzyslotową. Producent nie podał sugerowanej ceny za żadną z wymienionych wyżej kart graficznych. To nawet i dobrze, bo sklepy i tak tego zbytnio nie respektują. A Wy będziecie na te GPU polować?

Zobacz także:

• Gdzie są te wszystkie nowe Radeony? Trafiły właśnie do górników kryptowalut. Zobaczcie nagranie...
• Łukaszenko do Białorusinów: Nie szukajcie pracy, tylko kopcie kryptowaluty. Prądu wystarczy
• Lockdown w Malezji poważnie zagraża dostawom kluczowych komponentów do produkcji podzespołów PC