Intel szykuje ofensywę w segmencie procesorów desktopowych, która pozwolić ma mu odzyskać utraconą pozycję na rzecz AMD.
Nadchodząca generacja Nova Lake, znana jako Core Ultra 400S, ma być odpowiedzią na nieudany debiut Arrow Lake w grach oraz problemy ze stabilnością 13. i 14. generacji. To właśnie te potknięcia otworzyły AMD drogę do dominacji w segmencie konsumenckim, dlatego „Niebiescy” planują powrót z przytupem: nową architekturą, większą liczbą rdzeni i rozwiązaniami, których dotąd w desktopowych CPU Intela nie było.
Nadchodząca generacja Nova Lake, znana jako Core Ultra 400S, ma być odpowiedzią na nieudany debiut Arrow Lake w grach oraz problemy ze stabilnością 13. i 14. generacji.
Cztery modele i jedna kluczowa nowość: bLLC
Z najnowszych przecieków wynika, że Intel przygotowuje cztery odblokowane modele Nova Lake przeznaczone dla entuzjastów. Wszystkie należą do serii K i tylko one mają otrzymać wyczekiwaną konfigurację bLLC, czyli „Big Last Level Cache”. To rozwiązanie ma stanowić odpowiedź na 3D V-Cache od AMD i znacząco zwiększyć ilość pamięci podręcznej ostatniego poziomu, co może przełożyć się na wyraźny wzrost wydajności, szczególnie w grach.
Nova lake-s with big last level cache:
— Haze (@Haze2K1) December 17, 2025
16p 32e 4lpe
14p 24e 4lpe
8p 16e 4lpe
8p 12e 4lpe
Do 52 rdzeni w desktopowym procesorze
Najmocniejsze układy trafią do rodziny Core Ultra 9 i wykorzystają podwójny kafelek obliczeniowy. Warianty te mają oferować nawet 52 rdzenie w konfiguracji 16 rdzeni wydajnościowych (P), 32 energooszczędnych (E) oraz 4 dodatkowych rdzeni niskiego poboru mocy (LPE). Nieco słabsza wersja zatrzyma się na 42 rdzeniach. Oba modele mogą zostać wyposażone w maksymalnie 288 MB pamięci bLLC i trzeba przyznać, że taka pojemność robi wrażenie.
Niżej pozycjonowane procesory Core Ultra 7 otrzymają pojedynczy kafelek obliczeniowy. Tutaj mowa o konfiguracjach 28 rdzeni (8+16+4) oraz 24 rdzeni (8+12+4), z maksymalnie 144 MB dużej pamięci cache.
Nowa podstawka i możliwa zmiana podejścia Intela
Nova Lake-S ma zadebiutować wraz z nową podstawką LGA 1954. Według plotek Intel może wykorzystać proces technologiczny 8 nm Samsunga do produkcji nowych chipsetów z serii 900. Co ważniejsze, coraz więcej wskazuje na to, że firma chce wydłużyć cykl życia gniazda procesora. Obecne LGA 1851 obsłuży jedynie Arrow Lake i jego odświeżenie, ale nowa platforma ma być wspierana przez więcej niż jedną generację CPU. Najwyraźniej Intel wyciąga wnioski z sukcesu AMD, które dzięki długowiecznym podstawkom zdobyło sympatię entuzjastów i większy udział w rynku.
Premiera w 2026 roku i walka o koronę wydajności
Procesory Intel Nova Lake dla desktopów mają trafić na rynek w drugiej połowie 2026 roku. Sam producent otwarcie deklaruje, że celem tej generacji jest odzyskanie pozycji lidera wydajności. Czy ogromna liczba rdzeni i potężna pamięć cache wystarczą, by przekonać graczy i entuzjastów? Na odpowiedź przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale jedno jest pewne, rynek desktopowych procesorów w 2026 roku zapowiada się wyjątkowo interesująco.
Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!
Pokaż / Dodaj komentarze do:
Intel idzie na całość. Nova Lake ma odebrać AMD koronę wydajności w desktopach