W ubiegłym tygodniu Nvidia wypuściła nową paczkę sterowników, która wprowadzała m.in. optymalizację pod betę gry Lawbreakers oraz Spider-man: Homecoming VR. Teraz okazuje się, że sterowniki zawierały jeszcze jedną istotną funkcję, którą zielona ekipa nie chwaliła się publicznie.
Chodzi o wprowadzenie pełnego wsparcia dla niskopoziomowego API graficznego DirectX 12 w starszych kartach graficznych Nvidii bazujących na GPU z rodziny Fermi. Jak donoszą użytkownicy, którzy zainstalowali wspomniane sterowniki oznaczone numerem 384.76 WHQL, karty z serii GeForce GTX 500 oraz GeForce GTX 400 doczekały się obsługi tej technologii, co jest dość niespodziewanym ruchem ze strony zielonej ekipy. Jeszcze dziwniejszy jest fakt, że firma nie pochwaliła się oficjalnie tym osiągnięciem, nawet pomimo, iż otrzymujemy tu najbardziej podstawowe wsparcie (DX12 level 11_0). Okazuje się jednak, że to nie wszystko i sterowniki odblokowują także Netflixa w 4K dla osób, które nie posiadają procesora z serii Intel Kaby Lake.
Wsparcie dla API DirectX 12 w kartach graficznych z układami Fermi jest dość niespodziewane, ale użytkownicy tych modeli powinni cieszyć się z takiego obrotu sprawy
Trzeba jednak pamiętać, że mówimy tu o kartach graficznych, które swoją premierę miały nawet 7 lat temu i teoretycznie aktualizacja pozwala nam teraz na odpalanie gier wymagających obsługi DirectX 12, ale w praktyce te nie posiadają wystarczającej mocy, by „pociągnąć” duże gry AAA korzystające z najnowszego graficznego API Microsoftu. Trzeba też pamiętać, że DX12 wymaga od nas przesiadki na system operacyjny Windows 10, co dla wielu graczy wciąż stanowi spory problem. Niemniej jednak Nvidii należą się spore pochwały za zapewnienie tak długiego wsparcia dla swoich produktów, co w tej branży nie zdarza się zbyt często, bo producenci raczej zapominają o sprzęcie, który ma więcej niż 2 lata na karku.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Karty graficzne z serii GeForce GTX 400 i 500 otrzymały wsparcie dla DX12