Koronawirus powoduje rekordowo niską sprzedaż płyt głównych i grafik

Koronawirus powoduje rekordowo niską sprzedaż płyt głównych i grafik

Koronawirus odciska coraz większe piętno na gospodarce, nie omijając także i naszej branży. Jak donosi bowiem DigiTimes, dostawy płyt głównych oraz kart graficznych w ostatnim czasie są bardzo niskie i wiele wskazuje na to, że mogą osiągnąć rekordowo niski poziom na zakończenie pierwszej połowy tego roku. Portal powołuje się tu na swoje źródła w ramach producentów płyt głównych, ale nie chce wskazywać konkretnych firm, co wydaje się zrozumiałe. Oczywiście sytuacja ta jest podyktowana pandemią koronawirusa, która mocno odbija się na całym segmencie technologicznym, gdyż bardzo mocno zależny jest on od produkcji w Chinach. Praktycznie niedługo po wybuchu epidemii, fabryki w Chinach zostały zamknięte, a co więcej lokalne zapotrzebowanie na płyty główne i karty graficzne praktycznie stanęło, ponieważ Chińczycy mieli ważniejsze problemy na głowie.  

Dostawy płyt głównych oraz kart graficznych w ostatnim czasie są bardzo niskie i wiele wskazuje na to, że mogą osiągnąć rekordowo niski poziom.

Zgodnie z tym, co podaje Digitimes, zarówno AMD, NVIDIA, jak i Intel, czyli wszyscy czołowi gracze z tego sektora, spodziewają się słabszej sprzedaży od przewidywanej w pierwszej połowie tego roku. Co więcej, kolejne prognozy także nie są zbyt optymistyczne, bo zakładają, że popyt konsumencki w trzecim kwartale może nie wrócić do poziomów oczekiwanych przez producentów. W publikacji tajwańskiego portalu znajduje się informacja o tym, że jedno ze źródeł ujawniło, iż  sprzedaż płyt głównych i kart graficznych spadła w Chinach o aż 30-50% w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku, a poprawa najszybciej spodziewana jest dopiero w lipcu (choć i to nie jest pewne, ponieważ wiele zależy od tego, jak rozwijać będzie się sytuacja z COVID-19, choć z Chin płyną ostatnio bardziej optymistyczne wieści niż z Europy).

Koronawirus jest już obecny w przeszło 130 krajach i zbiera swoje żniwo nie tylko w ofiarach śmiertelnych ich mieszkańców, ale i gospodarce tych krajów. Widać to bardzo dobrze po sytuacji na giełdach czy nawet po dużych spadkach kryptowalut takich jak Bitcoin. Wynika to prostego faktu, że wiele osób obawia się w tej chwili o swoje zdrowie i podstawowe potrzeby, a zakupy nowych komputerów nie znajdują się obecnie w ich priorytetach. Spadek popytu wyjaśniać może także, dlaczego NVIDIA zdecydowała się opóźnić ujawnianie tego, co przygotowała na GTC. Przy kiepskiej sprzedaży obecnej generacji produktów, lepiej bowiem nie zapowiadać nowych kart graficznych (Ampere), gdyż firma będzie musiała najpierw upłynnić zapasy magazynowe dotychczasowych układów graficznych. Na chwilę obecną nie można przewidzieć, ile potrwa odzyskiwanie sił przez globalną gospodarkę.   

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Koronawirus powoduje rekordowo niską sprzedaż płyt głównych i grafik

 0