Microsoft Edge otrzymał interesującą funkcję dla osób robiących internetowe zakupy

Microsoft Edge otrzymał interesującą funkcję dla osób robiących internetowe zakupy

Microsoft Edge zyskał na popularności po przejściu na silnik Chromium, który ma pomóc przeglądarce stać się jeszcze lepszym narzędziem dla internautów mogącym konkurować z hegemonem rynku Google Chrome. Oprogramowanie producenta z Redmond dostało wersję oznaczoną numerem 86.0.622.63 oferującą całkiem interesującą funkcję. Mowa o Zakupach, czyli porównywarce cen w sklepach online, która wybierze dla nas najlepszą ofertę w tym zaoferuje różne kupony. Jest ona domyślnie włączona i aktualnie obsługuje tylko kilka witryn m.in. sklep Razera oraz Della, aczkolwiek w przyszłości liczba ta ulegnie zwiększeniu. Do analizowania platform sprzedażowych jest wykorzystywana wyszukiwarka Bing i co istotne robi on to samoczynnie w momencie, gdy ktoś wchodzi do danego sklepu internetowego.

Microsoft Edge oferuje opcję Zakupy, która jest porównywarką cen w wybranych sklepach internetowych.

Microsoft Edge otrzymał interesującą funkcję dla osób robiących internetowe zakupy

Same Zakupy są rozwinięciem koncepcji znanej z Kolekcji i porównywarki cen. Co ciekawe Microsoft na początku roku przyznał, że jest to dopiero początek a w przyszłości przeglądarka pozwoli jeszcze bardziej zaoszczędzić pieniądze klientów zwłaszcza podczas specjalnych, okolicznościowych wyprzedaży. Z innych interesujących możliwości Edge wypada wymienić Sleeping Tabs, który „zamrozi” nieużywane karty i przełoży się to na mniejsze wykorzystanie pamięci operacyjnej. Samo uśpienie nastąpi przy braku dłuższej aktywności kart, z kolei po nałożeniu blokady wystarczy tylko przejść do danej karty, by ją ponownie uaktywnić. Producent udostępni też możliwość ustawienia limitu czasowego, po którym nastąpi uśpienie i w tym przypadku wynosi on: 15 minut, 30 minut, 1 godzina, 2 godziny, 3 godziny oraz 6 godzin.

Microsoft Edge otrzymał interesującą funkcję dla osób robiących internetowe zakupy

Microsoft Edge według statystyk NetMarketShare utrzymał w październiku drugą pozycję wśród najpopularniejszych przeglądarek mając 9,71 proc. udziałów. Liderem niezmiennie pozostaje Google Chrome - 69,53 procent udziałów z kolei podium zamyka Firefox - 7,15 procent udziałów w rynku. Microsoft niewątpliwie chce, żeby posiadacze starszego Internet Explorera przesiedli się na Edge, ponieważ zgodnie z nowym pomysłem chce wyświetlać informacje na niektórych stronach, że da się ją przeglądać na nowszym oprogramowaniu. Zapewne tego rodzaju reklama wywoła wśród fanów Internet Explorer spore kontrowersje.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft Edge otrzymał interesującą funkcję dla osób robiących internetowe zakupy

 0