NASA oficjalnie zakończyła misję InSight, sonda nie odpowiada

Misja InSight na Marsa dobiegła końca. NASA ogłosiła to przed świętami, ponieważ sonda przestała komunikować się z centrum na Ziemi i jest wysoce prawdopodobne, że połączenie nie będzie już nawiązywane.

W środę NASA oficjalnie ogłosiła zakończenie misji InSight Mars (Interior Exploration using Seismic Investigations, Geodesy and Heat Transport) po dwóch nieudanych próbach przywrócenia łączności. Ostatnia komunikacja między sondą a centrum kontroli na Ziemi miała miejsce 15 grudnia. Mimo to NASA będzie nadal nasłuchiwać, czy sygnał z sondy powróci, ale taka sytuacja jest obecnie uważana przez agencję kosmiczną za mało prawdopodobną.

Po 4 latach misja InSight została zakończona. Marsjańska sonda nie ma wystarczającego zasilania z powodu pyłu zalegającego na panelach solarnych.

Od czasu lądowania na Marsie w 2018 roku wszechobecny drobny pył zgromadził się na powierzchni paneli solarnych sondy InSight, a warstwa ta stopniowo stawała się tak gruba, że ​​zasilanie sondy przestało być wystarczające. Selfie zrobione przez InSight 24 kwietnia tego roku pokazało duże zanieczyszczenie paneli słonecznych , a NASA już wtedy zakładała, że ​​sonda wkrótce zniknie pod chmurą pyłu, a misja zostanie zakończona.

Czas spędzony przez sondę InSight na Marsie był jednak bardzo produktywny. Sonda zebrała cenne dane o wnętrzu planety Mars, jest wyposażona w sejsmometr, który wykrył ponad 1300 „trzęsień Marsa”, z których przynajmniej jedno było spowodowane uderzeniem meteorytu. Na podstawie zebranych informacji naukowcy doszli do wniosku, że jądro Marsa jest w przybliżeniu o połowę mniejsze od jądra Ziemi, sonda rejestrowała również marsjańską pogodę i nagrywała pliki dźwiękowe z powierzchni czerwonej planety.