Riot świętuje 10 lat LoL i zapowiada nowe gry, w tym bijatykę i karciankę

By uczcić dziesiątą rocznicę ultrapopularnej gry (szczególnie w środowisku e-sportowym) League of Legends, Riot Games zdecydowało się rozszerzyć markę i zapowiedzieć nowe gry. Wśród zapowiedzianych nowości znajduje się League of Legends: Wild Rift, czyli wersja MOBA, gdzie naprzeciw siebie staną 5-osobowe drużyny (5v5). Tytuł ten dostępny będzie na konsolach i urządzeniach mobilnych, a Riot obiecuje, że nie jest to port zwykłego LoL i Wild Rift to zupełnie nowa gra, która stworzona została od podstaw oraz przystosowana do sterowania za pomocą dwóch gałek analogowych oraz meczów trwających 15-18 minut. W grze znajdziemy 40 postaci z League of Legends i w przyszłości lista ta będzie rozszerzana. Premiera tego tytułu free-to-play przewidziana jest na przyszły rok, a beta testy rozpoczną się w najbliższych miesiącach w Chinach.

By uczcić dziesiątą rocznicę ultrapopularnej gry League of Legends, Riot Games zdecydowało się rozszerzyć markę i zapowiedzieć nowe gry.

Grą, którą otrzyma port, jest ośmioosobowy Auto Chess battler Teamfight Tactics. Mobilna wersja zadebiutuje w pierwszym kwartale przyszłego roku i zainteresowani mogą już rejestrować się na nią w Google Play. Nowi czempioni i zdolności trafiać będą do gry co trzy/cztery miesiące na PC i platformach mobilnych i pierwszy taki dodatek, Rise of the Elements, zadebiutuje już 5 listopada. Pewne nowości trafią też do samego League of Legends, w tym nowa wspierająca bohaterka, Senna, która dołączy do serwerów beta 29 października, a jej oficjalny debiut przewidziany jest na 10 listopada. Legends of Runeterra to z kolei karciankowy spin-off LoL, którego odbędzie się w przyszłym roku na PC i platformach mobilnych. To kolejny tytuł free-to-play, w którym grać będziemy kartami z postaciami z LoL oraz zupełnie nowymi, stworzonymi dla Runeterra. Ciekawe, czy produkcja ta odniesie większy sukces niż Artifact od Valve?  

To jednak nie wszystko, ponieważ Riot przygotowuje również Arcane, czyli animowany serial z uniwersum League of Legends, gdzie poznamy historię dwóch postaci. Z kolei League of Legends Origins to dokument, który właśnie trafił na Netflixa. Wciąż Wam mało? To co powiecie na LoL Esports Manager, czyli menadżer, w którym pokierujemy zespołem biorącym udział w zawodach (będziemy nawet rekrutować prawdziwych graczy)? Riot pracuje też nad trzema innymi projektami, które wciąż owiane są tajemnicą. Ujawniono jednak, że Project A to „stylowy, kompetytywny, taktyczny shooter bazujący na bohaterach” (patrz Overwatch) dla PC, który zadebiutuje w przyszłym roku. Project L to z kolei bijatyka w świecie League of Legends, a Project F to projekt na bardzo wczesnym etapie prac, w którym przemierzać będziemy świat Runeterra ze znajomymi (mówi się, że będzie to gra w stylu Diablo).