Rosja uznała, że Apple nadużywa dominującej pozycji App Store

Apple w ostatnim czasie, w związku z swoimi praktykami w ramach sklepu App Store, znalazło się na celowniku nie tylko amerykańskich i europejskich organów, bo gigant z Cupertino ma także problemy w… Rosji. Od roku trwa w tym kraju śledztwo przeciwko amerykańskiej firmie i jak donosi agencja Reuters, Federalny Urząd Antymonopolowy Rosji ustalił, że producent iPhone’ów nadużył swojej dominującej pozycji na rynku aplikacji mobilnych. W związku z tym przedsiębiorstwo zmuszone zostanie przez agencję rządową do rozwiązania tego problemu i zaniechania tego typu praktyk. Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia odwołania, ale raczej nie ma szans na to, by władze Rosji zmieniły zdanie w tej sprawie.

Federalny Urząd Antymonopolowy Rosji ustalił, że producent iPhone’ów nadużył swojej dominującej pozycji na rynku aplikacji mobilnych.

Rosyjska agencja rozpoczęła dochodzenie przeciwko technologicznemu gigantowi po tym, jak firma Kaspersky Lab złożyła oficjalną skargę na odrzucenie ze sklepu App Store ich aplikacji Safe Kids. Apple tłumaczyło się z tej decyzji, przekonując, że aplikacja rosyjskiej firmy „naraża bezpieczeństwo i prywatność użytkowników”. Federalny Urząd Antymonopolowy uznał w związku z tym, że Apple najpierw zmusza deweloperów do dystrybuowania swoich aplikacji poprzez App Store, a następnie bezprawnie je blokuje. Rzecznik Apple w rozmowie z Reutersem zdradził, że nie zgadzają się z tą decyzją i planują się od niej odwołać.

Co warto jednak mieć na uwadze, nie tylko Rosja ma zastrzeżenia co do działalności Apple w zakresie ich sklepu z aplikacjami, ponieważ również stosowne organy w USA i Unii Europejskiej prowadzą swoje śledztwa przeciwko firmie w tym zakresie. Kiedy Tim Cook (CEO Apple) zeznawał ostatnio przed amerykańskim House Judiciary Antitrust Subcommittee, prawodawcy pytali go o decyzje blokowania niektórych konkurentów w ich cyfrowym sklepie. Cook pytany był również o 30% prowizję, jaką gigant z Cupertino pobiera od sprzedaży aplikacji firm trzecich, co przez wielu deweloperów uznawane jest za zbyt wysoką stawkę. Również na początku sierpnia przedsiębiorstwo znalazło się na świeczniku, kiedy stwierdziło, iż nie pozwoli na udostępnienie usługi Project xCloud Microsoftu (ta służy do grania w chmurze) na systemie iOS, ponieważ App Store wymaga, by każda gra była indywidualnie oceniania przed publikacją.