Samsung Odyssey Ark - 55-calowe zakrzywione monstrum trafiło do przedsprzedaży. Cena powala...

Samsung rozpoczął zbieranie zamówień przedpremierowych na pierwszy na świecie 55-calowy zakrzywiony wyświetlacz 1000R do gier, który nazwano Odyssey Ark. Cena jest powalająca.

Ten gigantyczny monitor był już prezentowany na targach Consumer Electronics Show w styczniu i zdobył nawet nagrodę CES Innovation Award Honoree. Matowy wyświetlacz $K (rozdzielczość 3840 x 2160, proporcje 16:9) oferuje maksymalną częstotliwość odświeżania 165 Hz i obsługę AMD FreeSync Premium Pro. Czas reakcji jest oceniany na 1 ms (GtG), a współczynnik kontrastu statycznego wynosi 1 000 000:1. Do skalowania treści do 4K wykorzystano tutaj procesor Neural Quantum Processor Ultra, a za nagłośnienie odpowiada obsługujący Dolby Atmos system aż 6 głośników (po jednym na każdym rogu i 2 subwoofery pośrodku) o łącznej mocy 60 W.

55-calowy monitor Odyssey Ark od Samsunga trafił do sprzedaży. Sprzęt oferuje niezapomniane wrażenia, ale trzeba za nie sporo zapłacić.

Monitor posiada standardowy pilot do telewizora, a także dodatkowy kontroler Ark Dial (ładowany z USB-C lub panelu słonecznego). Oprogramowanie Flex Move Screen pozwala dostosować rozmiar ekranu od 55 cali aż do 27 cali, a także zmienić pozycję ekranu i przełączać między proporcjami. Tryb Multi View może wyświetlać do czterech ekranów jednocześnie w trybie poziomym lub trzech w trybie pionowym, skutecznie eliminując potrzebę konfiguracji wielu monitorów.

Urządzenie posiada cztery porty HDMI 2.1 i gniazdo sieciowe RJ45. Wyświetlacz ma regulowaną wysokość, można go przechylać i obracać i jest kompatybilny z uchwytami ściennymi Vesa 200x200, 300x300 i 400x400. Można go nawet ręcznie obrócić do orientacji pionowej. 55-calowy Odyssey Ark firmy Samsung jest dostępny w przedsprzedaży w cenie 3499,99 USD.

Zobacz także:

• Kolejne bankructwa na rynku krytpowalut. Sytuacja przerosła niemiecki bank i singapurską giełdę
• Epson w ogniu krytyki. Wbudowane oprogramowanie celowo blokuje sprawną drukarkę po określonym czasie
• Ceny kart graficznych wciąż spadają. Flagowe modele dostępne w znacznie niższych kwotach